Drużyna z podkrakowskiej Wieliczki, będzie jednym z dwóch nowych rywali naszej drużyny w ekstraklasie futsalu.

MKF Solne Miasto Wieliczka, bo tak brzmi pełna nazwa naszego nowego konkurenta, to absolutny beniaminek na najwyższym szczeblu rozgrywek. Ale wsparcie na ławce trenerskiej zespół ma bardzo solidne. Autorem historycznego awansu był jeden z bardziej utytułowanych zawodników w polskim futsalu, wielokrotny reprezentant Polski, jeszcze niedawno będący czynnym zawodnikiem. Krzysztof Kusia, bo o nim mowa został trenerem zespołu z Wieliczki przed rokiem, gdy na swoim koncie miał już pierwsze sukcesy trenerskie – zdobycie mistrzostwa i pucharu Polski z krakowską Wisłą.

Solne Miasto finalnie wygrało rozgrywki w II grupy pierwszej ligi dość zdecydowanie, kończąc zmagania z przewagą ośmiu punktów nad drugim w tabeli Heiro Rzeszów. Do czołowych zawodników tej drużyny zaliczyć można przede wszystkim króla strzelców na drugim szczeblu krajowych rozgrywek – Kamila Jelenia czy innego ze snajperów zespołu, Daniela Suchana. W tej drużynie mamy również akcent rodem z Rekordu – w zakończonym awansem do ekstraklasy sezonie, podstawowym bramkarzem ekipy spod Krakowa był wychowanek naszego klubu Paweł Kurowski.

Rywalizacja biało-zielonych z drużyną Solnego Miasta w ekstraklasie dopiero przed nami, ale nie będą to pierwsze nasze starcia z tą drużyną. W ostatniej edycji Halowego Pucharu Polski oba zespoły spotkały się na poziomie ćwierćfinału, a z dwumeczu zwycięsko wyszli bielszczanie wygrywając we własnej hali 6:1 i remisując w pojedynku rewanżowym 1:1.

O tym jak się podopieczni trenera K.Kusi zaprezentują w ekstraklasie, przekonamy się dopiero jesienią, ale pierwsze przetarcie już za nimi. W ramach posezonowego roztrenowania rozegrali sparing z gliwickim - wówczas jeszcze - Nbitem (dziś Piastem) ulegając rywalowi 3:4. Dwie bramki dla swojego zespołu zdobył niezawodny K. Jeleń, dając jasny sygnał, że także na parkietach ekstraklasy będzie niewątpliwie liderem Solnego Miasta.

Komentarze: