Aktualności - Futsal

Rekord B-B - Gwiazda Ruda Śląska 6:2 (2:1)

Może nie całkiem bezstresowo, ale bielszczanie wykonali założony plan.

Rekord Bielsko-Biała – Gwiazda Ruda Śląska 6:2 (2:1) koniec meczu

0:1 Drozd (5. min.)

1:1 Wachuła (6. min.) 

2:1 Wachuła (13. min.)

3:1 Łysoń (28. min.)

4:1 Popławski (30. min.)

5:1 Machura (35. min.)

5:2 Hewlik (40. min.)

6:2 Popławski (40. min.)

Rekord: Nawrat (Kałuża) – Janovsky, Łysoń, Wachuła, Marek, Machura, Popławski, Douglas, Kmiecik, Szymura, Polasek, Mentel, Czernek

To nie miał być łatwy dla biało-zielonych pojedynek i trzeba przyznać, że przedmeczowe opinie znalazły potwierdzenie w boiskowych wydarzeniach. Potrzebująca punktów jak powietrza rudzka Gwiazda już od pierwszych minut pokazała, że nie przyjechała do Bielska-Białej tylko i wyłącznie przyglądać się poczynaniom gospodarzy. Od pierwszych minut goście na pewno nie ustępowali rekordzistom, a ich odważna gra została nagrodzona na początku 6 minuty. Sprytnie rozegrany rzut wolny, po którym z podania Łukasza Biela skorzystał najlepszy snajper Gwiazdy Dmytro Drozd i było 0:1. Na szczęście nasi zawodnicy nie zwlekali z odpowiedzią, na którą potrzebowali raptem... 24 sekund. Strzał Michała Marka został zablokowany ale do odbitej piłki dopadł Roman Wachuła i posłał ją do siatki między nogami interweniującego Dawida Barteczki. Ukraiński zawodnik Rekordu był także autorem drugiego trafienia - tym razem wykorzystał zagranie Jana Janovskiego z autu i strzałem z 11 metrów zaskoczył rudzkiego golkipera. Cztery minuty wcześniej rekordzistom dopisało szczęście - po strzale Drozda... piętą, piłka odbiła się od słupka bielskiej bramki. Im bliżej końca pierwszej połowy tym większa zaznaczała się przewaga biało-zielonych. Gwiazda w drugich dziesięciu minutach pierwszej połowy, zagrażała bramce Bartłomieja Nawrata głównie po stałych fragmentach gry, rozgrywanych najczęściej tak, by do strzału doszedł Biel.

 Druga odsłona to wyrównana gra, kilka niezłych okazji Rekordu, ale i sporo pracy dla Nawrata, a w końcowych minutach także dla jego zmiennika - Michała Kałuży. Obaj nasi bramkarze spisywali się znakomicie, czego nie można powiedzieć o Barteczce, do którego trener Tomasz Klimas może mieć w kilku przypadkach słuszne pretensje. Na pewno nie popisał się w 30 minucie, kiedy przepuścił strzał Artura Popławskiego oddany praktycznie z "zerowego" kąta. Trzeba jednak oddać zawodnikowi Rekordu, że jego indywidualna akcja poprzedzająca to trafienie, była bardzo efektowna. To była już czwarta bramka naszej drużyny, wcześniej z własnej połowy "zabrał się" z piłką Wojciech Łysoń, zagrał "klepkę" z Wachułą i płaskim strzałem wyprowadził naszą drużynę na dwubramkowe prowadzenie. Piątą bramkę zdobył Paweł Machura po asyście Piotra Szymury, a ostatnią w tym meczu - Popławski, strzałem z połowy boiska w 40 minucie. Wtedy w bramce Gwiazdy nie było już nominalnego bramkarza - ostatnie trzy minuty trener Klimas postanowił zagrać z "lotnym", co zaowocowało bramką bramką Jacka Hewlika. Ten ostatni oraz Biel, mieli jeszcze swoje szanse z przedłużonych rzutów karnych - oba w świetnym stylu obronił Kałuża.

 Kilka końcowych - debiutanckich minut - zagrał w naszym zespole Michał Czernek. Wychowanek Rekordu mógł nawet pokusić się o  premierowe trafienie, ale przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem Gwiazdy. Na gole przyjdzie jeszcze czas, jednak swoich pierwszych minut w ekstraklasie M.Czernek na pewno nie musi się wstydzić.

 Oczywiście wobec wygranej nasza drużyna nadal zasiada na fotelu lidera, a będzie go bronić w przyszły poniedziałek w Zduńskiej Woli w pojedynku z miejscową Gattą. Już teraz zapraszamy wszystkich kibiców przed telewizory, początek meczu w Orange Sport o godz. 19:30.

 

Komentarze:

następny mecz

Koniec sezonu 2015/2016
Rekord z brązowym medalem MP!
Rekord Bielsko-Biała Rekord Bielsko-Biała

poprzedni mecz

Futsal Ekstraklasa
14.05.2016 r.

3:2 (2:1)

Rekord Bielsko-Biała Red Devils Chojnice

Tabela

M P
1 Gatta Active Zduńska Wola 22 49
2 Pogoń '04 Szczecin 22 45
3 Rekord Bielsko-Biała 22 44
4 Red Devils Chojnice 22 37
5 FC Toruń 22 35
6 Nbit Gliwice 22 29
7 Red Dragons Pniewy 22 26
8 GAF Omega Gliwice 22 26
9 KGHM Euromaster Głogów 22 26
10 Clearex Chorzów 22 23
11 AZS UŚ Katowice 22 17
12 Gwiazda Ruda Śląska 22 9

SPONSOR TECHNICZNY: PARTNERZY: PATRONI MEDIALNI: