Start z opcji zerowej

 

Bilans ligowego otwarcia dla trzech grup „rekordowych” młodzików wynosi zero.

To optymalna pozycja wyjściowa do napisania nowej historii przez podopiecznych trenerów Mariusz Gąsiorka i Bogusława Matlocha. Obaj szkoleniowcy nie demonizują przedsezonowych celów i założeń, a raczej koncentrują się na wdrożeniu pewnej filozofii gry. Jak przebiegać będzie realizacja trenerskich planów przekonamy się w trakcie rundy wiosennej, której start nastąpi lada godzina, lada dzień. Tymczasem z uwagą przeczytajmy co mówią opiekunowie każdej z „biało-zielonych”  drużyn młodzików tuż przed ligową premierą.

Mariusz Gąsiorek : - Przygotowania do rundy wiosennej przebiegały w 90-ciu procentach zgodnie z planami, jakie sobie założyłem przed ich rozpoczęciem. Te brakujące dziesięć procent to choroby i kontuzje kilku zawodników, których nie zawsze mogłem mieć do dyspozycji, czy to na treningach, czy też w grach kontrolnych. A skoro o nich mowa, miały one na celu pokazać, czego nam brakuje i nad czym musimy pracować w trakcie codziennych zajęć oraz sprawdzić pewne założenia na poszczególnych pozycjach. Ligę zaczynamy w najbliższy czwartek z Siódemką Tychy, z którą w ubiegłym roku na inaugurację wygraliśmy. Ale czy tak samo będzie w najbliższym meczu, zweryfikuje to boisko. W to i w moich chłopców mocno wierzę, bo wiem na co ich stać, kiedy jeden za drugim stanie mocno „murem”. Liga przedstawia się ciekawie - każdy z każdym może wygrać, przez co rozgrywki będą bardziej wyrównane w porównaniu do poprzednich sezonów.

II Wojewódzka Liga Młodzików (2003) – terminarz

Bogusław Matloch: - Drużyna młodzików młodszych z rocznika 2004, to grupa szkoleniowa licząca ponad 30-stu zawodników o bardzo dużym zróżnicowaniu. Tak tez przebiega praca treningowa przez cały okres szkoleniowy, którą cechuje duża indywidualizacja zadań, podział zawodników na grupy i odmienność celów do realizacji. W 2016 roku nasze złożenia się nie zmieniają – „grać w piłkę, myśleć cały czas o piłce, a w wolnych chwilach nie rozstawać się z piłką". Innej filozofii nie akceptuję! Za nami bardzo duża ilość treningów, meczów kontrolnych, obóz zimowy, turnieje halowe, a przed nami upragniony dla tych chłopaków sezon meczów mistrzowskich. Gramy na wiosnę w dwóch ligach –  I i III. Nie stawiam przed nimi celów wynikowych, to nie powinno być zadanie główne dla 12-latków. Każdy mecz musi być wyzwaniem, a nie przeszkodą. Dużo już potrafią, ale nie wszystko i liczę, że jeszcze mnie czymś zaskoczą. Najważniejsze, aby za kilka lat pokazali to, co jeszcze dzisiaj nie zawsze jest widoczne. Cierpliwość, wytrwałość, oddanie, praca treningowa i czas, tego nam wszystkim potrzeba. Banalne i proste, a jakie trudne, zwłaszcza dla nas trenerów.

I Wojewódzka Liga Młodzików (2004) – terminarz

III Wojewódzka Liga Młodzików (2004) – terminarz

TP/foto: Marek Łękawa (facebook.com/Rekord2004)

Komentarze:

SPONSOR TECHNICZNY: PARTNERZY: PATRONI MEDIALNI: