W piątek w Rydułtowach, w sobotę w Budzowie. Drużyna Orlików 2006 aktywnie spędziła „majówkę”.

W piątek młodzi „rekordziści” wzięli udział w międzynarodowym turnieju w Rydułtowach. W grupie zmierzyli się z FK Bohumin, Górnikiem Zabrze oraz gospodarzami. Uzyskane wyniki przełożyły się na rywalizację o 3. miejsce w turnieju. W tym spotkaniu ograli 2:1 MOSiR Jastrzębie.

Nazajutrz Orliki 2006 udały się do Budzowa. W II Pikniku Piłkarskim Skrzatów „Bryl Cup” rywalizowały z m.in.: Sandecją Nowy Sącz, Garbarzem Zambrzyce, Beskidem Andrychów oraz Strzelcem Budzów. Nasi piłkarze zajęli drugie miejsce. Gościem honorowym turnieju był Łukasz Burliga, zawodnik krakowskiej Wisły.

Opinia trenera – Krzysztof Biłka. – Bardzo cenne doświadczenia zebraliśmy podczas majówki. W Rydułtowach i Budzowie rywalizowaliśmy w niecodziennych dla nas okolicznościach. Boiska większe niż zazwyczaj, więcej było na nim zatem zawodników. Rozegraliśmy w dwa dni dziewięć meczów. Każdy czegoś nas nauczył. Najwięcej do myślenia dała mi porażka z Sandecją Nowy Sącz w Budzowie. W pozostałych spotkaniach żaden z rywali nas nie zdominował. Nie zwycięstwa są jednak najważniejsze, bardziej styl w jakich sięga się po wyniki, nawet te niekorzystne.  

Rekord w Rydułtowach: Filip Dyduch, Jan Pabis, Antek Kajstura, Kajtek Gadka, Maciek Gołąbek, Sergiusz Biedrawa, Patryk Łach, Norbert Kaspera, Dawid Fender, Oliwier Jaśkowiak, Filip Leśków

Rekord w Budzowie: Filip Dyduch – Kacper Pieniądz, Kuba Stwora, Filip Leśków, Oliwier Jaśkowiak, Olek Poniński, Patryk Łach, Maciek Gołąbek, Jan Pabis, Antek Kajstura

Komentarze: