Drugie, trzecie i piąte miejsce "rekordzistów" w prestiżowym turnieju w Italii, poniżej rezultaty ich gier oraz opinie trenerów.

Montesilvano Futsal Cup 2016 – finały (30.06.2016 r.)

Giovanissimi – rocznik 2001-2002

Przedmeczowa opinia trenera – Bartosz Woźniak: - Turniej stoi na bardzo wysokim poziomie, a towarzyszy mu niesamowita atmosfera. Tu każdy żyje tym turniejem. Na dzisiejszych finałach hala ma się całkowicie zapełnić kibicami, ma być przekaz jakiejś lokalnej telewizji. Ale my staramy się podchodzić do dzisiejszego finału normalnie, potraktować to spotkanie jak każdy wcześniejszy mecz. Większość drużyn, z którymi się zetknęliśmy, czy tylko oglądaliśmy, prezentuje już – mimo młodego wieku – profesjonalny poziom. W każdym z dotychczasowych meczów było ciężko o zdobycie gola, o wywalczenie choćby punktu.

O miejsce 1: (20:15) ASD History Roma (ITA) – Rekord Bielsko-Biała 2:1; Nowak

Rekord: Byrski, Jurzak – Nowak, Groń, Antczak, Wróblewski, Oleś, Guzdek, Kania, Mielnikiewicz, Mucha, Flaka; trener: Woźniak

Pomeczowa  opinia trenera – Bartosz Woźniak: - Zagraliśmy finał z bez wątpienia najlepszą drużyną turnieju w tym roczniku. Szkoda, że bardzo dobry spektakl popsuł trochę sędzia zawodów. Może i przeciwnik był od nas nieco lepszy, ale nie mogę moim chłopakom absolutnie odmówić serca do gry, zaangażowania i dobrego podejścia mentalnego. Trudno się teraz pogodzić z porażką, ale drugie miejsce uważam za nasz sukces.

Allievi – rocznik 2000

Przedmeczowa opinia trenera – Piotr Jaroszek: - Turniej – rewelacja, jesteśmy z udziału bardzo zadowoleni! Poziom w naszej grupie U-17 jest, powiedziałbym – zróżnicowany, ale dość wysoki. Nie jest tak, że grają tu wyłącznie sami futsalowcy, widać w kilku zespołach chłopaków „z trawy”. Ale też we wczorajszym półfinale „zderzyliśmy się” z prawdziwie futsalową ekipą z Antwerpii. No, trzeba przyznać, że Belgowie pokazali nam miejsce w szeregu. Jaki będzie wynik meczu o brąz – tego nie wiem.  Andrea Bucciol, który oglądał drugi półfinał w naszej grupie twierdzi, że tamte zespoły nie sa tak mocne jak Belgowie. Tyle mogę tylko powiedzieć, że chcemy ten ostatni mecz wygrać, chłopcy są pozytywnie naładowani przed tym spotkaniem. Zająć czwarte miejsce po tylu dniach rywalizacji – byłoby trochę „niefajnie”.

O miejsce 3: (18:00) ASD History Roma – Rekord Bielsko-Biała 2:4; Olszewski, Stawicki, Jekiełek, Syc po 1

Rekord: Syc, K. Iwanek – Olszewski, Jekiełek, Skrzela, Stawicki, Miłoń, Kwieciński, Żuchniewicz, Dusza-Sack, Bystroń, Byrdy; trener: Jaroszek

Pomeczowa  opinia trenera – Piotr Jaroszek: - Jesteśmy szczęśliwi, jesteśmy „mega”! Sam nie wiem co powiedzieć. Długo utrzymywał się wynik bezbramkowy, potem było 0:1, a rywal był bardzo trudny. Sam nie wiem jeszcze teraz, „na gorąco”, jak nam się udało to wyprowadzić.

Juniores – rocznik 1997-99

Przedmeczowa opinia trenera – Andrea Bucciol: - Przed nami ostatni mecz turnieju, ostatnie 50 minut pracy na boisku. Na pewno będziemy walczyć! Chłopcy nabierają pewności siebie i doświadczenia i na pewno nie będzie tak, jak w naszym pierwszym meczu z Napoli, w którym trochę się wystraszyli rywala, zjadł ich stres. To w sumie zablokowało nam drogę do półfinału. Powalczymy dziś o piąte miejsce z młodzieżą ekstraklasowego Acqua & Sapone z szacunkiem, ale bez respektu! A całą eskapadę „rekordzistów” oceniam pozytywnie. Może będzie to „złota wycieczka” za sprawą naszych chłopaków z U-15?

O miejsce 5: (15:00) Rekord Bielsko-Biała – Acqua & Sapone Calcio  5:3 (2:1); gole: Heller - 2, Łasak, Sordyl, T. Franusik po 1

Rekord: K. Iwanek, Macedoński, Syc – Huczek, Obracaj, Sordyl, Heller, Cichy, Madzia, Łasak, M. Franusik, T. Franusik; trener: Bucciol

Pomeczowa  opinia trenera – Andrea Bucciol: - Po prostu rewelacja! Chłopcy zagrali tak jak dotąd pracowali, jak potrafią. Widać, że jest to grupa bardzo chętna do gry w futsal, trzeba jej tylko poświęcić dużo czasu. Wygrywali z zespołami z włoskiej czołówki, z chłopakami czasami o dwa lata starszymi. Jestem z nich bardzo zadowolony.

Przedmeczowa opinia fizjoterapeuty – Dariusz Spisak: - Wszystko jest w najlepszym porządku, wszystko jest OK.! Zdrowie chłopakom ze wszystkich drużyn dopisuje, a cała robota dotąd przy nich, to tylko drobne urazy, obcierki. Za to dziś zapowiada się dla mnie niezła jazda – trzy mecze naszych drużyn po kolei.

Turniejowe szczegóły ze strony organizatora znajdziecie  - TUTAJ. 

Wcześniejsze rezultaty spotkań z udziałem futsalowców Rekordu w dziale - MŁODZIEŻ.

TP

Komentarze: