Tygodniowe zgrupowanie w Istebnej zaliczyli młodzicy Rekordu.

W okresie ferii zimowych drużyny młodzików i młodzików młodszych (roczniki 2003 i 2004), zwyczajowo i rokrocznie o tej porze przebywają na obozie zimowym. Tym razem stacjonowali w Istebnej. Obóz miał charakter narciarsko-piłkarski i obejmował programem codzienną naukę jazdy na nartach zjazdowych pod opieka instruktorów oraz zajęcia piłkarskie. W zgodnej opinii trenerów Mariusz Gąsiorka i Bogusława Matlocha, zgrupowanie można zaliczyć do bardzo udanych. - Chłopaki spisali się wzorcowo, no może poza „oryginalnym pomysłem” z mydłem na zjeżdzalni w Aquaparku – przyznaje z lekkim uśmiech B. Matloch. - Każdy z nich wyjechał zadowolony, nieco zmęczony, ale na pewno bogatszy o nowe przeżycia. Dla trenerów możliwość obserwacji zawodników „całodobowo” jest niesłychanym bankiem informacji. Kiedy powtarza się takie działania cyklicznie można zebrać o zawodnikach bardzo wiele ciekawych spostrzeżeń. Dla samych chłopaków, to prawdziwa szkoła życia. Takie spędzone chwile zapamiętają na bardzo długo. Swoją drogą chciałbym być znowu na ich miejscu – nostalgicznie kwituje szkoleniowiec „rekordzistów”.

TP

Komentarze: