„Operacja Caorle” – zakończona

Druga eskapada młodych „rekordzistów” do Italii była równie udana, jak ubiegłoroczny, premierowy wyjazd.

Dwa miejsca na najwyższym stopniu podium i czwarte miejsce 12-latków to najistotniejsze osiągnięcia bielszczan po stronie sportowej. Podobnie jak możliwość rywalizacji z zagraniczną konkurencją. Innym, niezapomnianym aspektem blisko tygodniowego pobytu w Caorle k/Wenecji są bezsporne walory turystyczne. O starcie „biało-zielonej” młodzieży mówią na cztery głosy szkoleniowcy bielszczan.

Maciej Tokarczyk (Rekord „B” U-8): - Jestem zadowolony z moich chłopaków, No może poza pierwszym meczem w turnieju przegranym 1:6. Pozostałe mecze toczyły się na tzw. styku. No i trochę szkoda, bo do awansu do półfinału zabrakło nam tylko trzech bramek. Wtedy trafilibyśmy na naszych kolegów z zespołu „A”. Natomiast ogólne wrażenia moje i chłopaków są bardzo pozytywne. Wszyscy zdobyliśmy cenne doświadczenia, a takie wyjazdy są w każdym calu korzystne i pouczające.

Jakub Budzich (Rekord „A” U-8): - Bardzo fajny turniej! Wróciliśmy z Caorle bardzo zadowoleni, co nie jest trudne po takim osiągnięciu jak nasze. Z kwestii pozasportowych nie odnotowaliśmy większych sensacyjnych zdarzeń, może poza małymi perturbacjami zdrowotnymi. Chłopakom przypadła do gustu-smaku włoska kuchnia. A trenerom – jeszcze jak! (śmiech)

Bogusław Matloch (Rekord U-10): - Bardzo korzystny wyjazd, nie tylko z turystycznego punktu widzenia. Chociaż w meczach grupowych poradziliśmy sobie bez większych problemów, to dalsza faza turnieju to już wielkie emocje, a dwa finały to istne horrory. Sportowo było bardzo emocjonująco. Włoscy obserwatorzy podkreślali wielokrotnie, że ekipy Rekordu mają bardzo dobrze indywidualnie wyszkolonych technicznie zawodników. To oczywiście niepodważalne efekty pracy trenera Andrei Bucciola. Wszyscy uczestnicy tej wyprawy wrócili z bagażem sportowych i życiowych doświadczeń. Na pewno Rekord to klub „ukrytych talentów”, trzeba dać im tylko szanse zaistnienia, tak jak na przykładzie wyjazdu do Caorle. Ale gratulacje należą się wszystkim uczestnikom. Na koniec serdeczne podziękowania dla prezesa Janusza Szymury za umożliwienie wyjazdu oraz grupy towarzyszących nam rodziców. 

Andrea Bucciol (Rekord U-12): - To były dla nas udane zawody i jestem po nich zadowolony. Oczywiście wynik końcowy zespołu U-14 nie jest do końca satysfakcjonujący, ale trafił nam się mocny i liczny rocznik. W tej kategorii wiekowej mieliśmy dwie grupy eliminacyjne liczące po pięć drużyn. Czwarte miejsce uważam za dobry rezultat, szkoda tylko, że tak naprawdę zaczynaliśmy grać po stracie dwóch, trzech bramek. To był nasz jedyny problem w tym turnieju. A jako całość grupy prezentowaliśmy się super, na boisku i poza nim. Obok nagród dla zwycięskich zespołów mamy także dwa wyróżnienia indywidualne. Z kolei poziom całego turnieju sądzę, że był wyższy niż przed rokiem. Zobaczymy jak będzie za rok?

Venezia Futsal Cup – wyniki

U-8

1. Rekord „A” Bielsko-Biała

5. Rekord „B” Bielsko-Biała

Najlepszy zawodnik w kategorii U-8 – Kacper Zątek

U-10

1. Rekord Bielsko-Biała (na górnym zdjęciu)

Najlepszy bramkarz w kategorii U-10 – Oskar Szumilas 

U-12

1. Lazio Rzym

4. Rekord Bielsko-Biała

U-14

1. Citta di Librilla (Hiszpania)

U-16

1. Citta di Librilla (Hiszpania)

U-19

1. Padova

TP

Komentarze:

SPONSOR TECHNICZNY: PARTNERZY: PATRONI MEDIALNI: