Zimowy raport „rekordowej” młodzieży

 

O stanie przygotowań kilku zespołów Rekordu do wiosennej części sezonu mówią ich szkoleniowcy.

Mirosław Szymura (juniorzy starsi) - Okres przygotowawczy wkracza w decydujący moment. Po odbytym w okresie ferii zgrupowaniu, na którym rozegraliśmy dwa sparingi (6:3 z Orłem Kozy i 5:2 z Czarnymi Jaworze) oraz zwycięskim turnieju w Czeskim Cieszynie, dalsze przygotowania przebiegały bez zakłóceń. Nadal realizujemy poszczególne mikrocykle i równolegle przygotowujemy ekipę do startu w finałach Młodzieżowych Mistrzostw Polski w futsalu U-18. „Po drodze” rozegraliśmy jeszcze dwa test-mecze, remisowy 5:5 z LKS-em Bestwina i wygrany 4:2 z LKS-em Goleszów. Bardzo obiecujący był wynik ostatniego z rozegranych sparingów, 4:2 pokonaliśmy czechowicki MRKS.

Piotr Kuś (juniorzy młodsi): - Pierwszy etap naszych przygotowań trzeba podzielić na dwie części. Pierwsza, to udział w czterech turniejach Grand Prix, w których skutecznie ubiegaliśmy się o kwalifikację do futsalowych Mistrzostw Polski do lat 16-stu. W nich jak wiadomo osiągnęliśmy pełny sukces zdobywając tytuł mistrzowski. Pozostała część naszej ekipy pracowała w tym czasie głównie nad wytrzymałością tlenową. Mamy już za sobą kilka gier sparingowych, z których warte odnotowania są wygrane z seniorami Pioniera Pisarzowice 5:1, z naszymi rówieśnikami z Energetyka ROW-u Rybnik 3:2 oraz 7:0 z Beskidem Brenna. Równocześnie swoje mecze kontrolne rozgrywała nasza druga grupa juniorów młodszych prowadzona przez trenera Szymona Niemczyka. Oni mają koncie zwycięstwa z młodymi rybniczanami 3:1 i z juniorami Beskidu Skoczów 5:3. Martwią trochę kontuzje Daniela Kubaczki i Marcela Kucharskiego, który przeszedł operację. Liczę, że będzie gotów do gry jeszcze przed startem ligi. Doszło do nas trzech zawodników, którzy powinni być naszym wzmocnieniem, w kontekście obu zespołów – Arkadiusz Romek z Wadowic, Kamil Surmiak z Przeworska i Paweł Michałek z Istebnej. Do ligowej premiery mamy jeszcze nieco czasu, który poświęcimy na trenowanie, trenowanie i jeszcze raz …trenowanie. Żeby nie było monotonnie zagramy jeszcze sparingi z Unią Oświęcim, MSPN-em Zabrze i wystartujemy w turnieju we Wrocławiu.

Wojciech Błasiak (trampkarze starsi): - W zasadzie ubiegłoroczny grudzień i styczeń bieżącego roku poświęciliśmy na udział w rozgrywkach halowych. Wpierw wygraliśmy zawody w Cieszynie, a tuż przed Nowym Rokiem zespołem podzielonym na dwie części wzięliśmy udział w dorocznym turnieju w naszej hali – „Piłkarska Gwiazdka z Rekordem”. Zajęliśmy odpowiednio drugie i piąte miejsce. 2015 rok zainaugurowaliśmy zwycięstwem w międzynarodowym turnieju w belgijskim Mouscron, a styczeń zakończyliśmy już mniej udanie. W Młodzieżowych Mistrzostwach Polski uplasowaliśmy się na siódmej pozycji. Pracę w bieżącym makrocyklu rozpoczęliśmy od kształtowania wytrzymałości w różnego rodzaju grach, z nastawieniem na poprawę techniki piłkarskiej. W trakcie zimowego obozu dochodzeniowego zagraliśmy dwie kontrolne, z naszą klubową drużyną juniorów młodszych (0:4) i Czarnymi-Góralem Żywiec (5:0). Pod koniec lutego zagraliśmy jeszcze przeciwko zespołowi z Frydkka-Mistka, ulęgając 0:1 i zwycięsko ukończyliśmy start w futsalowych Mistrzostwach Śląska do lat 14-stu. Czas do pierwszego meczu o punkty planujemy jeszcze poświęcić na dalszą systematyczna pracę, a już bez wchodzenia w tajniki – mamy nad czym pracować.

Bartosz Woźniak (trampkarze młodsi): - Jasno określiliśmy nasze cele na zimowe miesiące. Jest to praca nad taktyka gry w obronie i w ataku poprzez udział w tzw. małych grach oraz kształtowanie szybkości i koordynacji. Postępy sprawdzamy na bieżąco w test-meczach. Na początek ulegliśmy Górnikowi Libiąż 1:2, ale już następne spotkania kończyliśmy wygranymi: 9:1 z pszczyńską Iskrą, 3:0 z Rozwojem Katowice, 12:0 z Polonią Bytom i 4:2 z zespołem z Frydka-Mistka. Widzę progres u chłopaków i jestem z tego faktu zadowolony. Z niecierpliwością czekamy na inaugurację sezonu 11 kwietnia z Zagłębiem Sosnowiec.

Daniel Gala (młodzicy): - Nasze przygotowania zainaugurowaliśmy 7 stycznia i od tego czasu trenujemy cztery razy w tygodniu plus jednostka poświęcona wyłącznie futsalowi. Do tego trzeba doliczyć jeszcze gry sparingowe, które staramy się rozgrywać w każdą sobotę. W ich trakcie staramy się pracować m.in. nad poprawą sprawności ogólnej, zdolnościami motorycznymi i doskonaleniem techniki. Z dotychczas rozegranych gier kontrolnych wymienię przegraną 1:2 z Rozwojem Katowice, zwycięstwa 8:2 z AP Milówka, 6:1 z Hejnałem Kęty, 17:0 z Górnikiem Libiąż oraz remis 1:1 z Orbitą Bukowno. W tzw. międzyczasie wygraliśmy futsalowe Mistrzostwo Śląska w swoim roczniku. A przed nami jeszcze kolejne ciekawe potyczki z Zatorzanką Zator, Unią Oświęcim, Beskidem Andrychów, APN GKS Tychy i rówieśnikami z Frydka-Mistka. W najbliższy weekend wystartujemy w prestiżowym turnieju Watra Cup, w Zawoi. Przed nami pracowite pół roku – gra o jak najlepsze miejsce z II Lidze Śląskiej Młodzików oraz końcowy etap selekcji do gimnazjum naszej SMS.

TP

 

Komentarze:

SPONSOR TECHNICZNY: PARTNERZY: PATRONI MEDIALNI: