Co u juniorów?

To pierwszy meldunek z zimowych przygotowań zespołów juniorów i juniorów młodszych.

„Rekordowa” drużyna juniorów starszych ze spokojem przygotowuje się do wiosennych rozgrywek. Ten komfort daje siódma lokata, którą „biało-zieloni” zajmują po jesiennej części sezonu. Nie ma zatem najmniejszych powodów do stresu, co zresztą oddaje wypowiedź szkoleniowca zespołu.

Mirosław Szymura: - Przygotowania w oczywisty sposób mają oparcie w funkcjonowaniu naszej Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Podobnie więc jak Szkoła do pracy wróciliśmy 7 stycznia i najbliższe tygodnie przebiegać powinny bez odstępstw od założonego planu. Pracowicie zapowiada się pierwszy tydzień zimowych ferii, w trakcie którego mamy w planie tzw. obóz dochodzeniowy. Następna część czasu wolnego od nauki, czyli drugi tydzień ferii,  będzie dla chłopaków również takim luźniejszym okresem w treningach. Ciekawie przedstawia się harmonogram naszych gier kontrolnych. Ten plan dopięliśmy w osiemdziesięciu procentach, a mamy w nim, na początek A-klasowego Orła Kozy, a potem przedstawicieli naszej „okręgówki”: MRKS Czechowice-Dziedzice, LKS Bestwina i Kuźnię Ustroń. Szukamy jeszcze dwóch, trzech mocniejszych sparingpartnerów. Jeśli tylko pojawi się jakaś ciekawa propozycja, jesteśmy otwarci. A personalnie? Ujmę to w ten sposób, odnotowujemy spory ruch i zainteresowanie grą w naszym zespole, ale na konkrety jest jeszcze zbyt wcześnie.

Podopiecznych trenera Piotra Kusia czeka z kolei debiut w zmaganiach 1. Śląskiej Ligi Juniorów Młodszych. Do premiery na tym szczeblu mają bielszczanie jeszcze sporo czasu, więc i w tym przypadku trudno już teraz mówić o przedstartowej gorączce. Większa część tego zespołu już podjęła zimowe, futbolowe przygotowania, pozostali mają jeszcze w nieodległej perspektywie zmagania w finałach Młodzieżowych MP w futsalu.

Piotr Kuś: - Podobnie jak nasi juniorzy starsi przygotowujemy się od pierwszych dni stycznia, ale z jedną zasadniczą różnicą, bo dwutorowo. Część chłopaków jest oddelegowana do udziału w eliminacjach Młodzieżowych Mistrzostw Polski w futsalu, w swojej kategorii wiekowej. Zapewnili sobie już start w finałach, więc w pełni w treningach futbolowych uczestniczyć będą dopiero po ich zakończeniu. Nie jest to dla nas problem, bo dotyczy tylko piętnastu zawodników z całej grupy, która liczy ponad 50 osób.  W tym gronie są także chłopcy przebywający u nas na sprawdzianach. Mam na myśli chłopaków z Wadowic, Istebnej oraz duet z MSPN-u Zabrze – Dominika Bartosiewicza i Roberta Pieczura. Tak się składa, że akurat ta dwójka już na wstępie wzbudziła zainteresowanie trenera prowadzącego naszą starszą ekipę juniorską - Mirka Szymury, a nawet szkoleniowca trzecioligowców – Wojciecha Gumoli. Największy nacisk na treningową pracę zamierzamy położyć na pierwszy tydzień szkolnych ferii. Wtedy właśnie zaliczymy tygodniowe zgrupowanie na klubowych obiektach. Skonkretyzowany mamy także sparingowy „rozkład jazdy”. Z seniorskich drużyn zmierzymy się z Pionierem Pisarzowice, Beskidem Brenna i Sołą Rajcza. Dobrym materiałem porównawczym będą także konfrontacje rówieśnikami z Energetyka ROW-u Rybnik, MSPN-u Zabrze i oświęcimskiej Unii.

TP

Komentarze:

SPONSOR TECHNICZNY: PARTNERZY: PATRONI MEDIALNI: