Tu znajdziecie wyniki, składy i pomeczowe opinie trenerów po weekendowych spotkaniach młodzieży Rekordu.

25.04.2014 r. - piątek

Regionalna Liga Trampkarzy

OKS ZET Tychy - Rekord Bielsko-Biała 0:3 (0:2)

Gole: Grzechynka, Stanclik, Gawryś

Rekord: Syc (Iwanek) - Kwieciński (Waliczek), Olszewski (Suchanek), Miłoń, Bystroń (Fołta), Skrzela (Maj), Grzechynka, Zontek, Nowak (Ziółkowski), Stanclik, Gawryś (Dusza-Sack)

Pomeczowa opinia trenera –Wojciech Błasiak: -Wygraliśmy, bo byliśmy lepsi pod względem organizacji gry. Dobrze funkcjonowała komunikacja w naszym zespole. No i cieszą gole zdobyte w przemyślany sposób.

26.04.2014 r. - sobota

Liga Okręgowa Trampkarzy

Rekord Bielsko-Biała - Pasjonat Dankowice 2:1 (1:0)

Gole: Holesz – 2

Rekord: Prostek – Niewiedział, Sordyl, Kruczek, Hajducki (Bystroń), R. Ohanyan (Olszewski), Scharfenberg (Wasztyl), Michałek (Reisinger), Loranc, Holesz

Pomeczowa opinia trenera – Szymon Niemczyk: - W piłce często jest tak, że gra się bardzo dobrze, ale mecz się przegrywa lub remisuje. My dzisiaj nie zagraliśmy pięknie dla oka, a zwyciężyliśmy. Wreszcie funkcjonowało to czego ostatnio nam brakowało – wola walki i zaangażowanie.

Liga Okręgowa Juniorów

Rekord Bielsko-Biała - Pasjonat Dankowice 4:1 (3:1)

Gole: A. Biel - 2, Lipich, Gąsiorek po 1

Rekord: Malec – Golec (Wielgus), Włochowicz, Odrobina (Grębosz), Lipart (Śleziak), Zwardoń (Pezda), Sz. Nowak, A. Biel, Pawlik, Gąsiorek, Lipich

Pomeczowa opinia trenera – Piotr Kuś: - Chciałbym takie mecze wygrywać wyższym stosunkiem bramkowym. Chciałbym także, aby zespół lepiej utrzymywał się przy piłce. Na wyróżnienie zasłużyli dziś – Adrian Biel i Seweryn Włochowicz.

Śląska Liga Juniorów Młodszych

Rekord Bielsko-Biała - BBTS Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1 (2:0)

Gole: Haczek, Borowicz, Lekki po 1

Rekord: R. Jastrzębski (Malec) - Lekki, Harat, Zguda, Worek, Matuszek, Borowicz (Ścibor), Haczek (Pękala), Czernek, Balcarek (Branicki), M. Bernat

Pomeczowa opinia trenera – Mirosław Szymura: - Odnieśliśmy cenne i ważne zwycięstwo. Trochę niepotrzebnie w końcówce wkradła się nerwowość, ale przecież zwycięzców się nie sądzi.

 27.04.2014 r. - niedziela

Liga Okręgowa Trampkarzy Młodszych II (2002)

Rekord Bielsko-Biała - KP Beskid Skoczów 7:2 (4:0)

Gole: Wróblewski, Parchański - 3, Mielnikiewicz - 1

Rekord: Kowalczyk - Wala, Szopa, Szafran, Parchański, Mojżesz, Mielnikiewicz, Szoblik, Wróblewski oraz Szerszeń, Jóskow, Tański, Banasik, Stwora, Piela, Żurek

Pomeczowa opinia trenera - Daniel Gala: - Bardzo dobra pierwsza połowa. Zdominowaliśmy przeciwnika, utrzymywaliśmy się przy piłce, stwarzaliśmy sytuacje i co najważniejsze strzeliliśmy piękne bramki. W drugiej połowie, to przeciwnik miał więcej sytuacji. Mimo to najważniejszy jest fakt, iż z każdym meczem ogrywamy się, robimy postępy i gramy coraz lepiej. Dla mnie, to ogromna przyjemność pracować z tymi chłopakami!

Liga Okręgowa Trampkarzy Młodszych I (2001)

Koszarawa Żywiec - Rekord Bielsko-Biała 1:9 (1:4)

Gole: Marek - 7, Piszczek, Płachecki po 1

Rekord: Byrski (Radomski) - Ceglarek, Flaka, Jura, Marek, Paciecha, Piszczek, Wyroba, Iwan, Płachecki, Wodniak

Pomeczowa opinia trenera - Bartosz Woźniak: - Potrzebowaliśmy czasu na przystosowanie się do boiska (naturalna trawa). Druga połowa była w naszym wykonaniu zadowalająca. Na pochwałę zasłużyła cała drużyna.

Śląska Liga Juniorów

Rekord Bielsko-Biała - TS Podbeskidzie 1:4 (0:3)

Gol: Bernat

Rekord: Dziedzic (R. Jastrzębski) - Gach (Warywoda), Bernat, Maćkowski, Tęczar, Gacek, Tutaj (Małyjurek), Ł. Jastrzębski, Kubica (Pawlik), Skrzypiec (Konefał), Sanetra (Kubik)

Pomeczowa opinia trenera - Piotr Kuś: - Twarde derbowe spotkanie. Jako trener muszę powiedzieć: "moja wina, moja wina...".

Śląska Liga Trampkarzy 99

KS Unia Racibórz - Rekord Bielsko-Biała 2:5 (0:3)

Gole: M. Franusik - 2, Madzia, Fiedor, Huczek po 1

Rekork: Kamiński (Macedoński) - Bachłaj (Huczek), Kubica, Heller, Lara (Kaczmarczyk), Madzia, T. Franusik, Łasak (Biela), Skęczek (Cichy), Fiedor (Kępys), M. Franusik

Pomeczowa opinia trenera - Tomasz Skowroński: - Poprzedni mecz z Rybnikiem zagraliśmy bardzo dobrze, brakowało nam jednego - skuteczności, nie mogliśmy strzelić bramki i polegliśmy 0:1. Dzisiaj było zupełnie inaczej. Zagraliśmy słabo, mało dynamicznie, potrzebowaliśmy czasu żeby przestawić się na grę na naturalnej trawie i do tego zagraliśmy trochę lekceważąc przeciwnika. Jedyne co nam wyszło to strzelenie ładnych pięciu bramek. Co jeszcze na plus? Na pewno to, że przy pięciu strzelonych bramkach mamy cztery nazwiska w tym zawodników grających w defensywie. Nasz rywal wiele razy w tym sezonie zrobił niespodziankę pokonując choćby Ruch Chorzów na własnym stadionie więc tym bardziej powinniśmy być zadowoleni, że ważne trzy punkty zabieramy do Bielska.

Regionalna Liga Juniorów 98

Rekord Bielsko-Biała - TS Gwarek Tarnowskie Góry 2:0 (0:0)

Gole: Hilbrycht, Polak

Rekord: Kałuża (Grabski) - Dutka, Lach, Malchar, Błasiak (Kubaczka), Tański, Maj, Gąsior, A. Ohanyan (Szozda), Hilbrycht (Barański), Kucharski (Polak)

Pomeczowa opinia trenera: - Piotr Pietrzyk: - Nasz zespół zagrał dziś na płycie głównej i był to z pewnością "debiut" udany. Dominowaliśmy w zasadzie w każdym elemencie gry, skutkiem czego zwyciężyliśmy. Dobra zmiana na początku drugiej połowy oraz konsekwencja w ataku pozycyjnym zaowocowały dwiema składnymi akcjami i golami. Zawodnicy jasno nakreślili swój cel, graja w tej lidze o wszystko, natomiast ja konsekwentnie powtarzam - "medal Ligi Regionalnej będzie naszym sukcesem, srebro dużą nobilitacją, a jeżeli uda się coś więcej, będzie to wielkie szczęście i motywacja do dalszej sumiennej pracy w lidze śląskiej." Przed nami bardzo ciężkie zmagania w Wodzisławiu, Bytomiu, Zabrzu, Tychach oraz derby na własnym boisku w ostatniej kolejce.

II Liga Kobiet

Rekord Bielsko-Biała - Tygryski Świętochłowice 2:1

Gole: Midor, Franaszek po 1

Rekord: Sukiennik - Folek, Łyczko, Chrząszcz, Kołek, Kobiela, Franaszek, Hałas, Przemyk, Moskała, Midor.

Pomeczowa opinia trenera - Tomasz Skowroński: - Świetny mecz i bardzo potrzebne zwycięstwo. Przy tak sporych brakach kadrowych tym większe gratulacje dla dziewczyn, że przy tak zwariowanej pogodzie gdzie zaczynały w pełnym słońcu, poprzez ścianę deszczu, grad i znowu pełne słońce potrafiły zwyciężyć 2:1 przegrywając 0:1 po bramce strzelonej przez reprezentantkę Polski. Doskonała organizacja gry, pełne zaangażowanie i walka do ostatniego gwizdka mogły dać wiele więcej bramek naszej drużynie ale to i tak nie zmienia faktu, że zwycięstwo należy do drużyny, która w pełni w tym meczu na to zasłużyła.

Komentarze: