Do wywalczonych w niedzielny wieczór w Gliwicach złotych medali Młodzieżowych Mistrzostw Polski w futsalu wracamy w komentarzach władz klubu, sztabu oraz kapitana „biało-zielonych".

Andrea Bucciol (Trener):  Ten sukces jest zwieńczeniem rocznej pracy całego zespołu. Poziom tegorocznego turnieju był lepszy niż w zeszłym roku. Również nasza gra była lepsza. Trzeba powiedzieć, że to naprawdę fajna grupa chłopaków nie tylko tych którzy byli na mistrzostwach, ale również tych którzy zostali w domu. Wybór ostatecznej kadry był naprawdę ciężki. Wszyscy systematycznie brali udział w treningach, byli zdyscyplinowani oraz zaangażowani. Zostawili serce na boisku i grali jak drużyna i dlatego też udało się odnieść sukces. Jedynie nad czym trzeba popracować to koncentracja, bo czasem jej brakowało. Jeżeli popracujemy nad tym to spokojnie możemy brać udział w każdych mistrzostwach w przyszłości. Jeszcze raz gratulacje dla chłopaków za to co pokazali na parkiecie, ale nie zapominajmy o pomocy naszych nieocenionych kibiców, bez których może nie osiągnęlibyśmy tego sukcesu. Doping był niesamowity i to jest medal nie tylko piłkarzy, sztabu czy klubu, ale również kibiców. Dziękuję.

Tomasz Skowroński (II trener): Po dobrze przepracowanym tygodniu przyszło nam zagrać w turnieju finałowym. Nasze dwa sobotnie występy dostarczyły wiele emocji bo przecież wszystkie drużyny w naszej grupie zgromadziły taką samą ilość punktów i to bramki zadecydowały o tym, że dostaliśmy się do fazy pucharowej. Ćwierćfinał z Białymstokiem to zdecydowanie kumulacja emocji. 3 mecz z rzędu gdzie gramy bardzo dobrze i marnujemy kolejne wyśmienite sytuacje bramkowe, w tym nie strzelamy dwóch karnych. Ale zwróciło nam się to w serii rzutów karnych. Od tego momentu z chłopaków zeszło ciśnienie i w półfinale z Wisłą Kraków strzeliliśmy tyle samo bramek co w trzech poprzednich meczach łącznie! W finale niesieni znakomitym dopingiem kibiców pokonaliśmy drużynę Górala Tryńcza, która jak i my zaprezentowała najlepszy futsal z wszystkich drużyn biorących udział w turnieju. Myślę, że w finale spotkały się faktycznie dwie najlepsze drużyny. Ale to, kto jest najlepszy w Polsce oddaje wynik 1-3 i cytując słowa portalu futsalmmp.pl "Rekord Bielsko Biała przez rok będzie nosił koronę Młodzieżowego Mistrza Polski w kategorii do lat 14."

Artur Kaczkowski (Fizjolog): Drużyna grała naprawdę porządny fustal. Widać było różnicę w wyszkoleniu chłopaków. Co więcej w tym roku radzili sobie z zawodnikami mocniejszymi fizycznie, a jeszcze rok temu był to kłopot. Motorycznie, kondycyjne i taktyczno-technicznie byli drużyną najlepiej przygotowaną ze wszystkich startujących. Fajnie, że zagrali wszyscy piłkarze przyczyniając się do zwycięstwa. Gratulacje

Marek Heller (kapitan):  Ogromna radość naszej drużyny! Wspaniale jest zdobyć Mistrzostwo Polski! Mimo ciężkich meczy w sobotę, które średnio nam wychodziły, bo nie potrafiliśmy wykorzystywać sytuacji bramkowych zagraliśmy skutecznie w niedziele. Byliśmy niesieni dopingiem największej grupy kibiców, która składała się z naszych rodzin i znajomych i za ten doping bardzo dziękujemy!

Janusz Szymura (Prezes) : Gratuluję zawodnikom, trenerom oraz wszystkim, którzy przyczynili się do zdobycia Mistrzostwa Polski w kategorii U14. Ciepłe słowa kieruję także do rodziców, którzy dzielnie wspierali naszą drużynę głośnym, nieustającym dopingiem w gliwickiej hali. Z drużyną umówiłem się przed mistrzostwami, że przyjadę do nich w przypadku, gdy zagrają w meczach decydujących o rozdziale medali. Dali mi sporo powodów do radości, gdyż zwycięski półfinał z Wisłą Kraków oraz mecz o złoto z Góralem Tryńcza mogłem oglądać osobiście. Zagrali w tych spotkaniach dynamicznie, pokazali sporo ze swych umiejętności technicznych i taktycznych. Finał był na tyle frapujący, że nie sposób było nie zostać do końca meczu, co skutkowało tym, że na mecz Ekstraklasy Futsalu z GKS-em Tychy dotarłem dopiero na drugą połowę. Gorące podziękowania za czwarty złoty medal  w historii występów Rekordu w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski, ale pierwszy zdobyty w najmłodszej kategorii wiekowej. Jeszcze raz brawo !!!

Jarek Krzystolik (Dyrektor sportowy): Ten sukces to świetna promocja pracy szkoleniowej w naszym klubie. Grupa zawodników, która pojechała na turniej finałowy została wyselekcjonowana z około 50 zawodników roczników 1999 i 2000 więc konkurencja była duża co dodatkowo podnosiło poziom sportowy. Przez eliminacje zespół przeszedł jak burza nie tracąc bramki.  Jeszcze w czwartek przed wyjazdem trenerzy mieli dylematy co do składu personalnego na turniej finałowy. Początek turnieju był bardzo trudny, ale zespół i trenerzy poradzili sobie. Po wygranym ćwierćfinale w karnych zespół nabrał pewności siebie, pewnie wygrał półfinał z Wisłą i finał z Tryńczą.  Bardzo ważny jest też styl w jakim ten sukces został osiągnięty. Gratuluję jeszcze raz zawodnikom, sztabowi szkoleniowemu oraz wszystkim tym, którzy do tego sukcesu się przyczynili od strony organizacyjnej. Początek roku od strony udziału naszych grup w młodzieżowych mistrzostwach Polski w futsalu wyszedł bardzo okazale. Przed nami kolejne finały MMP U 16 i U 18 chłopców oraz U 14 i U 18 dziewcząt. Ja osobiście bardzo liczę na kolejne sukcesy naszych zespołów młodzieżowych w kolejnych odsłonach tych  rozgrywek.

Piotr Szymura (Za-ca dyrektora sportowego ds. futsalu młodzieżowego): Bardzo się cieszę z sukcesu naszych młodych zawodników. Radość jest tym większa, iż mimo, że poprzedni rok był najlepszy w historii w wykonaniu naszych drużyn młodzieżowych to jednak brakowało tej kropki nad "i" jaką jest tytuł Mistrzów Polski. Cieszę się również, że z kolejnego turnieju wracamy z medalem, bo przypomnę, że to już 8 (a licząc drużynę kobiet 9) medal zdobyty z rzędu. Jako kapitan drużyny futsalowej chciałbym też podziękować za głośny doping jaki sprawili nam młodzi mistrzowie podczas niedzielnego meczu w Tychach. Jeszcze raz ogromne słowa uznania dla nich i całego sztabu szkoleniowego.

foto: Michał Duśko

(Gliwicka Akademia Futsalu)

Komentarze: