Aktualności - Futsal
Nieomylny w przeczuciach
- 17 maja 2016
Łukasz Mentel jedynie z perspektywy trybun mógł przeżywać emocje piątkowo-sobotnich meczów: Rekord – Red Devils.
Poważna kontuzja ścięgna Achillesa wykluczyła „rekordzistę” z gry już dość dawno. Zatem w obliczu dwumeczowej konfrontacji o brązowe medale MP pozostało popularnemu „Mentosowi” (na górnym zdjęciu) jedynie wspierać kolegów dobrym słowem. Jak przyznaje już dziś, w kilka dni po zakończonej pomyślnie rywalizacji, przeczucie co do jej przebiegu nie myliło go.
Czego zabrakło według ciebie, aby „przystawić pieczęć” w walce o brązowe medale już w piątkowym spotkaniu z chojniczanami?
- Tak wyglądało jakbyśmy byli uspokojeni prowadzeniem w rywalizacji 2 – 0. Pewnie gdzieś tam podświadomie wszyscy liczyliśmy, że Red Devils przyjadą do nas jak „na wycieczkę”, albo nie dojadą w ogóle (śmiech). Na starcie meczu zabrakło nam agresji, determinacji, a po przerwie znów dał o sobie znać nasz stary „grzech” – nieskuteczność.
Nie miałeś obaw po przegranej 1:2 przed sobotnim spotkaniem? Przecież cała rywalizacja w razie niepowodzenia mogła się przenieść do Chojnic, tam mogło dojść do ostatecznego starcia?
- Już w piątek rozmawiałem z kimś z naszej ekipy, nie pamiętam już z kim, i dzieliłem się przeczuciem, że będzie nam w piątek ciężko o zwycięstwo. Ale już w sobotę byłem pewny wygranej, byłem przekonamy, że wygramy ten mecz! Jasne, że lekkie obawy były, ale znam nasz zespół! Wiedziałem, że chłopcy wyjdą na boisko wściekli po piątkowym meczu i będą chcieli się zrewanżować, zamknąć całą rywalizację o brąz u siebie. Nie miałem obaw o ich kondycję, bo wiedziałem, że w składzie pojawi Douglas, że w razie czego jest jeszcze „Poles” (Radek Polašek – przyp. TP). Byłem więc spokojny, że tak się to wszystko potoczy.
Twoja opinia o minionym już sezonie?
- Byliśmy przygotowani do walki o najwyższe cele. Nie udało się i nie ma co zwalać wszystkiego na kontuzje. Tak, a nie inaczej potoczył się ten sezon. Na wszystkim zaważył przegrany w przedostatniej kolejce mecz z Gattą. Niby zagraliśmy „tylko o brąz”, ale z przebiegu całej rywalizacji z Red Devils i mając na uwadze ilu naszych ludzi wyeliminowały z gry kontuzje, to trzeba się cieszyć z końcowego wyniku. Medal to medal, znów graliśmy o wysokie cele i wciąż pozostajemy na podium. Jesteśmy na nim trzeci rok z rzędu. W sumie więc najgorzej chyba nie było?! To już jest historia, teraz z optymizmem i do przodu!
TP/foto: PM
Komentarze:
następny mecz
Koniec sezonu 2015/2016 | ||
Rekord z brązowym medalem MP! | ||
Rekord Bielsko-Biała | Rekord Bielsko-Biała |
poprzedni mecz
Futsal Ekstraklasa | ||
14.05.2016 r. | ||
3:2 (2:1) |
||
Rekord Bielsko-Biała | Red Devils Chojnice |
Tabela
M | P | ||
---|---|---|---|
1 | Gatta Active Zduńska Wola | 22 | 49 |
2 | Pogoń '04 Szczecin | 22 | 45 |
3 | Rekord Bielsko-Biała | 22 | 44 |
4 | Red Devils Chojnice | 22 | 37 |
5 | FC Toruń | 22 | 35 |
6 | Nbit Gliwice | 22 | 29 |
7 | Red Dragons Pniewy | 22 | 26 |
8 | GAF Omega Gliwice | 22 | 26 |
9 | KGHM Euromaster Głogów | 22 | 26 |
10 | Clearex Chorzów | 22 | 23 |
11 | AZS UŚ Katowice | 22 | 17 |
12 | Gwiazda Ruda Śląska | 22 | 9 |