Aktualności - Futsal
Rekord B-B – Nbit Gliwice 2:2 (0:0)
- 22 lutego 2016
Prawdziwe emocje zaczęły się po przerwie.
Rekord Bielsko-Biała – Nbit Gliwice 2:2 (0:0)
0:1 Cygnarowski (22. min.)
0:2 Włodarek (23. min.)
1:2 Douglas (30. min., z rzutu wolnego)
2:2 Wachuła (36. min.)
Rekord: Nawrat – Janovsky, Szymura, Popławski, Polasek, Wachuła, Łysoń, Douglas, Marek, Kmiecik, Machura
Nie udało się biało-zielonym zdobyć kompletu punktów, chociaż od samego początku meczu wydawało się, że inne rozwiązanie niż ich wygrana jest raczej niemożliwe. Co prawda pierwsze celne uderzenie zanotowali na swoim koncie gliwiczanie za sprawą Zbigniewa Mirgi ale w kolejnych minutach do interwencji zmuszany był w zasadzie tylko Łukasz Groszak. Goście wyszli na mecz nastawieni przede wszystkim na grę defensywną licząc na to, że prędzej czy później i im trafi się okazja do tego by pokonać Bartłomieja Nawrata. W pierwszych dwudziestu minutach się nie doczekali, natomiast z przebiegu gry prowadzenie jedną czy dwiema bramkami, powinni zapewnić sobie bezwzględnie rekordziści. Żal dwóch świetnych okazji Michała Marka, niewiele zabrakło Janowi Janovskiemu po podaniu Piotra Szymury, a szczęścia w strzałach szukali także Roman Wachuła, Douglas, Artur Popławski czy Wojciech Łysoń. Bezskutecznie - golkiper przyjezdnych do przerwy zachował czyste konto.
Wydawało się, że po przerwie mur zbudowany z graczy Nbitu w końcu skruszeje, a ewentualne otwarcie wyniku ułatwi grę bielszczanom. Nic bardziej mylnego - nim druga część gry rozpoczęła się na dobre to na dwubramkowe prowadzenie wyszli goście. Na początku 22 minuty bardzo dobrze poradzili sobie oni z pressingiem naszych zawodników, a w końcowej fazie akcji sam przed Nawratem znalazł się Michał Cygnarowski i zdobył pierwszą bramkę tego meczu. Niewiele ponad minutę później, niemal w tym samym miejscu przed bramką Nawrata znalazł się Michał Włodarek i podobnie jak Cygnarowski nie dał szans na skuteczną interwencję naszemu bramkarzowi.
Osiągający coraz większą przewagę rekordziści kontaktowego gola zdołali strzelić w 30 minucie - strzelający z rzutu wolnego Douglas znalazł lukę między Groszakiem a obrońcami. W 36 minucie próba gry bielszczan z wycofanym bramkarzem, na boisku pojawił się pierwszy raz od kilku miesięcy Paweł Machura. Udało się - prawie spod linii środkowej strzelał Janovsky, bramkarz gliwickiej drużyny zdołał piłkę odbić ale wprost pod nogi Wachuły, a ten umieścił ją pod poprzeczką. Już do końca meczu non-stop atakowali miejscowi zawodnicy, wyborne sytuacje mieli Szymura i M.Marek ale po raz trzeci piłka do bramki Nbitu już nie wpadła.
MH
Komentarze:
następny mecz
Koniec sezonu 2015/2016 | ||
Rekord z brązowym medalem MP! | ||
Rekord Bielsko-Biała | Rekord Bielsko-Biała |
poprzedni mecz
Futsal Ekstraklasa | ||
14.05.2016 r. | ||
3:2 (2:1) |
||
Rekord Bielsko-Biała | Red Devils Chojnice |
Tabela
M | P | ||
---|---|---|---|
1 | Gatta Active Zduńska Wola | 22 | 49 |
2 | Pogoń '04 Szczecin | 22 | 45 |
3 | Rekord Bielsko-Biała | 22 | 44 |
4 | Red Devils Chojnice | 22 | 37 |
5 | FC Toruń | 22 | 35 |
6 | Nbit Gliwice | 22 | 29 |
7 | Red Dragons Pniewy | 22 | 26 |
8 | GAF Omega Gliwice | 22 | 26 |
9 | KGHM Euromaster Głogów | 22 | 26 |
10 | Clearex Chorzów | 22 | 23 |
11 | AZS UŚ Katowice | 22 | 17 |
12 | Gwiazda Ruda Śląska | 22 | 9 |