Aktualności - Futsal

Tuzin goli, a mogło być więcej

Nie udało się zdobyć biało-zielonym kompletu punktów na trudnym terenie.

W rozmowie z Michałem Markiem, wracamy do wydarzeń z minionej niedzieli i wybiegamy trochę w przyszłość. Wychowanek Rekordu zaliczył udane zawody okraszone w dodatku, chyba najładniejszą bramką, jaka padła w meczu rekordzistów z miejscowym Red Devils, rozegranym w Chojnicach.

Michał, aż sześć strzelonych bramek w meczu wyjazdowym - wydaje się, że to powinno wystarczyć do zwycięstwa. Z drugiej strony również sześć straconych - to nam się w tym sezonie nie zdarzyło Jak to skomentujesz?

- Racja, pierwszy raz straciliśmy sześć bramek, co jest dość zaskakujące przy naszej bardzo dobrej w tym sezonie defensywie. Ale w tym dniu zarówno my jak i rywale mieliśmy wyjątkową dyspozycję strzelecką. Tak naprawdę moim zdaniem mogło się skończyć jeszcze większą ilością zdobytych bramek, lecz wynik z przebiegu gry uważam za sprawiedliwy.

W tej rundzie dwa mecze - dwa remisy, bardziej straciliśmy cztery punkty czy zdobyliśmy dwa?

- Wiadomo, że jeśli chcemy walczyć o mistrzostwo Polski to musimy wygrywać i na pewno chcemy wygrywać. Z drugiej strony jak w popularnym powiedzeniu - skoro nie da się meczu wygrać, trzeba go przynajmniej zremisować. Cieszymy się z tych punktów, które są, jak  i z tego, że konkurenci nam nie uciekli - oni też tracą i dzięki temu nadal jesteśmy w grze o najwyższą stawkę. Ponadto trzeba docenić to, że w meczach z nami nic nie zyskali nasi bezpośredni rywale, mimo że grali we własnych halach - to nie były zespoły z dołu tabeli, ale te z czołówki.

No właśnie, teraz przed nami trzy spotkania w Bielsku-Białej z drużynami przynajmniej teoretycznie o mniejszym potencjale. Jaki cel?

- Oczywiście dziewięć punktów! Musimy zdobyć te punkty, ale nie powiedziałbym, że to słabsi przeciwnicy. GAF Omega zaczyna się odradzać. Gliwiczanie wpierw wygrali z AZS-em, teraz urwali punkty Gattcie. Potem przyjeżdżają Red Dragons Pniewy, nieobliczalna drużyna, która niespecjalnie nam leży. Na koniec Nbit, który w każdym kolejnym spotkaniu, po słabym starcie w rundzie rewanżowej, będzie się chciał przełamać. Myślę, że wszystkie trzy mecze będą bardzo trudne, ale chcemy je wygrać.

MH/foto-archiwum

Komentarze:

następny mecz

Koniec sezonu 2015/2016
Rekord z brązowym medalem MP!
Rekord Bielsko-Biała Rekord Bielsko-Biała

poprzedni mecz

Futsal Ekstraklasa
14.05.2016 r.

3:2 (2:1)

Rekord Bielsko-Biała Red Devils Chojnice

Tabela

M P
1 Gatta Active Zduńska Wola 22 49
2 Pogoń '04 Szczecin 22 45
3 Rekord Bielsko-Biała 22 44
4 Red Devils Chojnice 22 37
5 FC Toruń 22 35
6 Nbit Gliwice 22 29
7 Red Dragons Pniewy 22 26
8 GAF Omega Gliwice 22 26
9 KGHM Euromaster Głogów 22 26
10 Clearex Chorzów 22 23
11 AZS UŚ Katowice 22 17
12 Gwiazda Ruda Śląska 22 9

SPONSOR TECHNICZNY: PARTNERZY: PATRONI MEDIALNI: