Aktualności - Futsal
Rekord II B-B - Gredar FT Brzeg 2:2 (1:0)
- 06 grudnia 2015
Bielszczanie prowadzili, przegrywali, a na koniec dobrego meczu podzielili się punktami.
II liga futsalu, gr. śląsko-opolska
Rekord II Bielsko-Biała - Gredar Futsal Team Brzeg 2:2 (1:0)
Gole dla Rekordu II: Skrzypiec (18. min.) i Czernek (39. min.)
Rekord II: Kałuża (R. Jastrzębski) - Gaudyn, Czernek, Szymański, Kubica, Borowicz, Sz. Jastrzębski, Małyjurek, Skipioł, Skrzypiec, Sojka, Tutaj
Minimalnie lepsze wrażenie po pierwszej części meczu zostawili schodząc na przerwę miejscowi. Minimalnie, bowiem zespół z Brzegu tylko przez kilka pierwszych minut sprawiał wrażenie zdezorientowanego, by nie rzec – zagubionego. Bielszczanie ze sporą swobodą konstruowali akcje ofensywne, które w większości kończyły się na dobrze dysponowanym w bramce gości – Marcinie Raczkowskim. Nie znaczy to jednak, że po przeciwnej stronie strzegący bramki Rekordu II Michał Kałuża narzekał na bezczynność. Tymczasem gracze „dwójki” z kilku dogodnych sytuacji wykorzystali tylko jedną okazję. Po błyskawicznie przeprowadzonej akcji Szymona Tutaja z Markiem Skipiołem, całość uderzeniem z niewielkiej odległości zamknął Krzysztof Skrzypiec.
Po dynamicznej, żywej grze w pierwszych 20-stu minutach można było przypuszczać, że przyjezdni mogą mieć kłopoty z wytrzymaniem dość wysokiego tempa meczu. To założenie okazało się całkowicie mylne. Z każdą minutą ataki futsalowców z Brzegu były śmielsze, a przede wszystkim groźniejsze. Ostrzeżeniem dla gospodarzy powinno już być uderzenie słupek Pawła Boczarskiego z 29. minuty. Niespełna minutę później, po ogromnym zamieszaniu i odbiciu futbolówki od słupka najprzytomniej w polu karnym zachował się Tomasz Jaworski. Widmo przegranej zajrzało bielszczanom w oczy w 33. minucie po ładnej kombinacji zawodników Gredaru i trafieniu Damiana Michalaka. Dopiero strata drugiego gola pobudziła „rekordzistów” do zdecydowanej ofensywy. Cóż z tego, skoro wciąż zawodzili pod bramką rywali, jak np. Wojciech Małyjurek w 35. minucie, który chybił celu mając przed sobą tylko golkipera. Strzały Mateusza Kubicy i Szymona Szymańskiego nie okazały się kłopotliwe dla M. Raczkowskiego. Oczekiwany efekt bramkowy nastąpił z pojawieniem się „lotnego” bramkarza u gospodarzy. Z tej roli bardzo dobrze wywiązał się M. Skipioł, który optymalna asystą obsłużył Michała Czernka, który z bliska przymierzył do pustej bramki. Po obustronnie dobrych zawodach „biało-zieloni” musieli zadowolić się jednopunktową zdobyczą. Okazji „na więcej” nie brakowało, ale z równym powodzeniem to Gredar mógł wywieźć z hali w Cygańskim Lesie trzy punkty. Zamiast więc roztrząsać zaprzepaszczone szanse, lepiej gdy oba zespoły uszanują to …z czym zostały.
Pomeczowa opinia trenera – Piotr Szymura: - Z dotychczasowych rywali, ten był najlepszy. Poprzedni prezentowali siłowy futsal, a ekipa z Brzegu siłowy, połączony z dobrym operowaniem piłką. Pamiętajmy, że nasz skład wciąż podlega rotacjom, nadal daleko do zgrania. Mam pretensje do chłopaków o indolencję strzelecką. Za to cieszy gol zdobyty na 2:2, przy naszej grze z „lotnym” bramkarzem. W sumie był to sprawiedliwy remis.
TP/foto: Paweł Mruczek
Komentarze:
następny mecz
Koniec sezonu 2015/2016 | ||
Rekord z brązowym medalem MP! | ||
Rekord Bielsko-Biała | Rekord Bielsko-Biała |
poprzedni mecz
Futsal Ekstraklasa | ||
14.05.2016 r. | ||
3:2 (2:1) |
||
Rekord Bielsko-Biała | Red Devils Chojnice |
Tabela
M | P | ||
---|---|---|---|
1 | Gatta Active Zduńska Wola | 22 | 49 |
2 | Pogoń '04 Szczecin | 22 | 45 |
3 | Rekord Bielsko-Biała | 22 | 44 |
4 | Red Devils Chojnice | 22 | 37 |
5 | FC Toruń | 22 | 35 |
6 | Nbit Gliwice | 22 | 29 |
7 | Red Dragons Pniewy | 22 | 26 |
8 | GAF Omega Gliwice | 22 | 26 |
9 | KGHM Euromaster Głogów | 22 | 26 |
10 | Clearex Chorzów | 22 | 23 |
11 | AZS UŚ Katowice | 22 | 17 |
12 | Gwiazda Ruda Śląska | 22 | 9 |