No i doczekaliśmy się! W niedzielę swoją ligową premierę, swój oficjalny debiut zaliczą futsalowe rezerwy Rekordu.

Drugoligowe rozgrywki sezonu 2015/2016 na Śląsku i Opolszczyźnie zainaugurowano już nieco wcześniej, odbyła się pierwsza kolejka. Zatem „rekordziści” startują do zmagań z lekkim poślizgiem, co w żadnym stopniu nie zakłóci planów szkoleniowych dla szerokiej grupy klubowej młodzieży, na której oparta jest kadra rezerw. W zmaganiach ligowych naszą „dwójkę” poprowadzi z trenerskiej ławki Piotr Jaroszek. To na co dzień szkoleniowiec futbolowego zespołu juniorów młodszych Rekordu i postać rozpoznawalna w środowisku futsalowym. – To już trochę historyczne czasy, ale mam za sobą jeden sezon spędzony w Skale Interze Tychy w najwyższej wówczas klasie rozgrywkowej, no i przede wszystkim ponad trzy lata spędzone w Rekordzie, z czego dwa na ekstraklasowych parkietach – wspomina P. Jaroszek. Dodajmy, iż trener „biało-zielonych” miał również niemały wkład w powstanie i dwuletnie funkcjonowanie drugoligowego futsalowego Mitechu Żywiec. Realia dyscypliny nie są mu więc obce. – To prawda, nie powiem, że nie znam ludzi i środowiska – przyznaje z lekkim uśmiechem.

- Rzeczywiście jakąś orientację w futsalowym światku mam. Wiedzę o naszej lidze czerpię na razie wprawdzie tylko z „suchych” wyników, ale na jej pogłębienie będzie czas w najbliższych miesiącach – zapowiada trener „biało-zielonych”. – Tymczasem skupiam się głównie na poznawaniu chłopaków ze swojego zespołu. Pracując w klubie, w SMS-ie, jakiś ogląd mam i nie są to dla mnie anonimowi ludzie. Ale nie ukrywam, że bardzo dużo pomaga mi w pracy Piotrek Szymura. Z racji doświadczenia w pracy z grupami młodzieżowymi i znajomości chłopaków sporo mi opowiada, podpowiada i służy radą. Zresztą priorytetem dla nas na ten moment jest przygotowanie zespołu pod kątem finałowego turnieju Mistrzostw Polski U-20 – dobitnie zaznacza P. Jaroszek. Na czas bezpośrednich przygotowań do mistrzostw oraz samego ich trwania szkoleniowcy zamienią się rolami przy prowadzeniu drużyny. A przypomnijmy, że w grudniowych, gliwickich finałach czempionatu 20-latków bielszczanie bronić będą zdobytego przed rokiem tytułu. Wagę takiego przygotowania zespołu do finałowych zawodów podkreślał Piotr Szymura w wywiadzie sprzed kilku tygodni mówiąc m.in.: - (…) Szczególnie w pierwszej rundzie sezonu drugoligowego tak właśnie chcemy przygotować ekipę „rekordzistów” do tegorocznych finałów(…).

A co później, co w dalszej części sezonu? – Cel nadrzędny – wygrywać! - określa odleglejsze priorytety dla „dwójki” jej szkoleniowiec. – Tego chce każdy sportowiec wychodząc na boisko. Natomiast mówiąc bardziej ogólnie, zależy nam na dalszym ogrywaniu tych chłopaków, zdobywaniu przez nich kolejnych doświadczeń, promowaniu ich pod kątem dalszej sportowej przyszłości. Te słowa P. Jaroszka korespondują z tym, co mówił również w przytaczanym wywiadzie P. Szymura. - Gdzieś na horyzoncie widać nadchodzącą zmianę pokoleniową w ekstraklasowej ekipie. Stąd zespół rezerw wydaje się być optymalnym do przygotowania następców (…).

Tymczasem w niedzielę (godz. 16:00) czeka bielszczan drugoligowa, wyjazdowa premiera z eks-pierwszoligowcem – Kamionką Mikołów. – Wygrana 26:2 ze Strzelcem Gorzyczki w meczu pierwszej kolejki musi budzić szacunek i uznanie – przyznaje trener rezerw Rekordu. Dodajmy, iż pierwszy występ Rekordu II przed własną publicznością odbędzie się w niedzielę 29 listopada br., o godzinie 18:00, a rywalem będzie ekipa Piasta Gorzów Śląski. 

TP/foto: MW

Komentarze: