Aktualności - Futsal

Łysoń: zasuwać od samego początku!

Zagrał bardzo dobrze w meczu z Pogonią ‘04, jeszcze lepiej w Gliwicach, gdzie zdobył jedyną bramkę dla naszej drużyny.

Niestety z powodu kontuzji, po przerwie na boisku już się nie pojawił - o ostatnim i najbliższym meczu rozmawiamy z Wojciechem Łysoniem (na górnym zdjęciu).

Remis na GAF-ie, to zysk jednego punktu czy strata dwóch? Można było pokusić się o coś więcej?

- Moim zdaniem na pewno strata dwóch. Gramy o mistrza Polski, nie powinniśmy pozwolić sobie na stratę tych punktów. Z Pogonią zagraliśmy dobrze, wygraliśmy pewnie, natomiast do Gliwic pojechaliśmy chyba z nastawieniem, że te trzy punkty mamy już pewne, chcieliśmy je zdobyć jak najmniejszym nakładem sił. Niestety jak pokazał ten mecz, liga jest wyrównana, z każdym trzeba być na sto procent skoncentrowanym i dać z siebie wszystko. Na stojąco w naszej lidze z nikim meczu nie da się wygrać!

Tak naprawdę to niewłaściwe nastawienie widać było chyba bardziej w defensywie, niż w ataku?

- No tak... Popełnialiśmy dużo, zbyt dużo, błędów indywidualnych, i to z głównie z nich powstawały sytuacje bramkowe dla GAF-u. I  jedną z nich niestety gliwiczanie wykorzystali. Strata piłki, „poszła” kontra i straciliśmy bramkę - to nie GAF ją sobie wypracował...

Liga dopiero wystartowała, ta strata jest do odrobienia, a już w niedzielę poprzeczka zawiśnie bardzo wysoko?

- Zgadza się, zawiśnie bardzo wysoko, gramy z Chojnicami, które bardzo się wzmocniły, strzelają sporo bramek, będzie to na pewno bardzo ciężki mecz. Musimy wyjść maksymalnie skoncentrowani i „zasuwać” od samego początku, chcąc oczywiście wygrać ten mecz, a inaczej sobie tego nie wyobrażam.

No właśnie, musimy wyjść mocno skoncentrowani, ale pytanie czy ty wyjdziesz na boisko, w niedzielę dane ci było zagrać tylko w pierwszej połowie?

- Znam już troszeczkę swój organizm, kilka kontuzji już miałem, więc niestety, ale wiem raczej na sto procent, że nie będę zdolny do gry. Prawdopodobnie mam uszkodzone ścięgno Achillesa, szczegóły znane będą dopiero po badaniach.

No to ogromna szkoda, bo od początku sezonu prezentowałaś bardzo wysoką formę, myślę o meczu z Pogonią i tej „połówce” w Gliwicach?

- Fajnie, że tak moja gra jest oceniana, staram się dawać z siebie wszystko. Udało mi się w całości przepracować okres przygotowawczy, trener mi zaufał i jak do tej pory faktycznie dobrze mi się grało.

TP i MH/foto: Paweł Mruczek

 

Komentarze:

następny mecz

Koniec sezonu 2015/2016
Rekord z brązowym medalem MP!
Rekord Bielsko-Biała Rekord Bielsko-Biała

poprzedni mecz

Futsal Ekstraklasa
14.05.2016 r.

3:2 (2:1)

Rekord Bielsko-Biała Red Devils Chojnice

Tabela

M P
1 Gatta Active Zduńska Wola 22 49
2 Pogoń '04 Szczecin 22 45
3 Rekord Bielsko-Biała 22 44
4 Red Devils Chojnice 22 37
5 FC Toruń 22 35
6 Nbit Gliwice 22 29
7 Red Dragons Pniewy 22 26
8 GAF Omega Gliwice 22 26
9 KGHM Euromaster Głogów 22 26
10 Clearex Chorzów 22 23
11 AZS UŚ Katowice 22 17
12 Gwiazda Ruda Śląska 22 9

SPONSOR TECHNICZNY: PARTNERZY: PATRONI MEDIALNI: