W miniony czwartek do siedziby Rekordu zjechali przedstawiciele klubów Futsal Ekstraklasy.

Głównym celem wizyty w Bielsku-Białej działaczy było Walne Zgromadzenie udziałowców spółki Futsal Ekstraklasa. W tym najważniejszym spotkaniu wspólników wzięło udział blisko 30 osób, zabrakło z zasadzie tylko przedstawicieli KGHM Euromastera Chrobrego Głogów. Gospodarz spotkania - Janusz Szymura, już od dwóch lat łączy funkcję prezesa Rekordu z identycznym stanowiskiem w futsalowej spółce, tak więc po raz kolejny miał okazję przedstawić zgromadzonym przebieg działań podczas drugiego roku swojego urzędowania oraz omówić zamierzenia spółki w najbliższej przyszłości.

Gorąca dyskusja wśród uczestników zebrania rozgorzała podczas omawiania systemu rozgrywek, w jakim mają być prowadzone, zarówno w najbliższym, jak i kolejnych sezonach. Prezes J. Szymura w podsumowaniu stwierdził, że system jaki zastosowano w sezonie 2014/2015, trudno nazwać optymalnym, choć po części jako taki „obronił się”. Nie sposób jednak nie dostrzec tego, że nie dla wszystkich klubów dodatkowe mecze miały konkretną stawkę. Sternik Rekordu ze swojej strony zaproponował dwa rozwiązania - wyłonienie mistrza Polski w systemie „mecz-rewanż” oraz drugie, będące namiastką systemu play-off, czyli system, który będzie obecnie stosowany w siatkarskiej PlusLidze. Polega on na tym, że po sezonie zasadniczym drużyny, które zajmą w tabeli pozycje nr 1. i 2. zagrają o złoty medal, natomiast te z miejsc 3. i 4. będą rywalizować o brązowe krążki. Dodatkowo przewidziano handicap w poszczególnych parach w postaci jednego wygranego meczu dla zespołu plasującego się wyżej po części zasadniczej rozgrywek. Krótko – ekipy z pozycji 1. i 3. rozpoczną rywalizację od stanu 1:0, a gra toczyć się będzie do odniesienia trzech zwycięstw przez jedną z drużyn. To właśnie ten sposób rywalizacji znalazł zdecydowanie najwięcej zwolenników wśród prezesów ligowych klubów i tak właśnie, wg takich reguł, rozegrany zostanie sezon 2015/2016.

Mniej głosów padło za systemem „mecz-rewanż”. Natomiast zaproponowany przez przedstawiciela Red Dragons Pniewy - Rafała Gnybka system  play-off dla drużyn z pozycji 1-4 granych do dwóch zwycięstw nie znalazł zwolenników poza samym wnioskującym. Żaden z klubowych prezesów nie widział natomiast sensu i celowości w powrocie do systemu, który obowiązywał w sezonie 2012/2013, czyli play-off z udziałem pierwszych ośmiu zespołów po sezonie zasadniczym.

Ustalenia poczynione w trakcie bielskich obrad dotyczą nadchodzącego sezonu, nadal jednak kwestią otwartą pozostaje sposób rywalizacji w kolejnych sezonach Futsal Ekstraklasy. Wymieniano poglądy m.in na temat zwiększenia liczby uczestników rozgrywek do 14-stu zespołów. W imieniu Rekordu J. Szymura powiedział, że nie jest zwolennikiem tego rozwiązania w najbliższym czasie. Jednakże, jeżeli będzie wola większości klubów nie należy wykluczać podjęcia działań zmierzających do poszerzenia ligi. Trzeba jednak pamiętać, że taka zmiana regulaminowa niesie za sobą m.in. konieczność konsultacji takiej propozycji z Polskim Związkiem Piłki Nożnej prowadzącym rozgrywki pierwszoligowe oraz z powodu dodatkowych 4 terminów meczowych skutkuje definitywną rezygnacją z fazy play-off w jakiejkolwiek formule. Za ideą ewentualnego zwiększenia ilości zespołów w ekstraklasie opowiedziało się 6 klubów -  uczestników czwartkowego posiedzenia. O tym jaki organ będzie w najbliższych latach prowadził rozgrywki, jak swoją przyszłość na czele Spółki widzi Janusz Szymura oraz o innych zagadnieniach poruszanych na Walnym Zgromadzeniu poinformujemy wkrótce.

TP

Komentarze: