Aktualności - Futsal
Wyjątkowo długi sezon + medialne echa
- 26 maja 2015
Już od lat łączy w zespole ekstraklasy funkcję kierownika drużyny i trenera bramkarzy.
Poniedziałkowy mecz przeżywał w sposób szczególny, bowiem w bramce Rekordu debiutował w ligowym pojedynku niespełna siedemnastoletni wychowanek klubu - Michała Kałuża. Między innymi o tym, w krótkiej rozmowie z Krzysztofem Burneckim.
Za nami dwa mecze rundy finałowej, oba przegrane. Jak ocenisz ten w Zduńskiej Woli?
- Uważam, że nie da się porównać obu tych spotkań. Przede wszystkim zagraliśmy w zupełnie różnych składach, w meczu z Gattą pojawiło się kliku zawodników rzadziej grających, w tym debiutujący Michał Kałuża. Jasne, chcieliśmy wygrać oba te spotkania, ale niestety polegliśmy. Uważam jednak, że ten z ostatniego poniedziałku powinniśmy wygrać, mimo eksperymentalnego składu, mimo tego, że Dima Kameko grał z kontuzją, a Honza (Jan Janovsky przyp. M.H), nie był do końca gotowy do gry po zatruciu. Pamiętajmy jednak o kłopotach Gatty, mimo że w końcówce ich zawodnicy nie mieli już siły chodzić to jednak cel osiągnęli. Nie wiem, brakło nam może konsekwencji, spokoju w niektórych sytuacjach? Szkoda...
Wspomniałeś o Michale Kałuży, co powiesz o jego występie?
- Mogę wyrażać się tylko w samych superlatywach. W ogóle nie było widać po nim debiutanckiej tremy - oaza spokoju. Starał się być dokładny, nawet w grze nogą było bardzo dobrze. To wielki talent i spora nadzieja naszego klubu, wierzę, że będzie dalej się tak rozwijał. Wierzę, że będzie bardzo dobry - przecież on nie ma nawet 17 lat!
To już praktycznie koniec sezonu 2014/2015. Jakieś kilka słów podsumowania?
- Przede wszystkim dla nas to sezon wyjątkowo długi. Wcześnie zaczęliśmy przygotowania, ze względu na start w UEFA Futsal Cup, już blisko 11 miesięcy jesteśmy ze sobą non stop. Widać po chłopakach, że są już zmęczeni graniem i trochę... sobą. Natomiast sezon nie był zbyt udany, może to dziwnie brzmi bo w końcu mamy brąz i awansowaliśmy do finału Pucharu Polski. Z drugiej jednak strony, nawet te mecze wygrane były często trochę wymęczone, bez pewności, która cechowała nas w ubiegłym sezonie. No i te porażki, które nie powinny nam się zdarzyć jak choćby w Katowicach czy Gdańsku. Cóż, długo wyczekiwany odpoczynek i trzeba się solidnie wziąć do pracy.
Medialne echa
www.futsalekstraklasa.pl - Gatta odrabia dystans
Poniedziałkowe starcie Gatty z Rekordem, na wskutek remisu Wisły, urastało do miana „półfinału Futsal Ekstraklasy”. Zduńskowolanie musieli wygrać, jeżeli chcieli w Krakowie grać o tytuł. Cel osiągnęli, chociaż końcowe sekundy musiały kibicom gospodarzy się strasznie dłużyć.
www.futsal-polska.pl - Będzie walka do samego końca
Runda finałowa ma sens! Gatta Active nie zmarnowała szansy, jaką dzień wcześniej stworzyli dla niej zawodnicy Red Dragons Pniewy. Zduńskowolanie pokonali Rekord Bielsko-Biała, zbliżyli się do Wisły Krakbet na punkt i o mistrzostwie Polski zdecyduje niedzielny mecz w Krakowie.
www.sportowefakty.pl - Futsal: Mistrz dopiero w niedzielę
Stanie się to, o czym marzyło wielu kibiców. Nowego mistrza Polski w futsalu poznamy dopiero w niedzielę w pojedynku Wisły z Gattą.
www.sportowebeskidy.pl - Kluczowa rola
Wisła Kraków wczoraj mogła zapewnić sobie miano najlepszej drużyny w kraju. Tylko zremisowała w Pniewach. Takie rozstrzygnięcie sprawiło, że dzisiejszy mecz Gatty Zduńska Wola z Rekordem Bielsko-Biała miał dla gospodarzy niebagatelne znaczenie.
www.sport.bielsko.biala.pl - Porażka, która nic nie zmienia
Będący pewni brązowych medali mistrzostw Polski zawodnicy futsalowej drużyny Rekord przegrali w Zduńskiej Woli z miejscową Gattą. Cieszy fakt powrotu do składu kontuzjowanych.
www.beskidzka24.pl - Rekord przegrał w Zduńskiej Woli
Rekord Bielsko-Biała w przedostatnim spotkaniu aktualnego sezonu zmierzył się na wyjeździe w Zduńskiej Woli z miejscową Gattą.
www.super-nowa.pl - Walczą do końca
Gatta objęła prowadzenie już w 3 minucie po dobitce Adamskiego. W 9 minucie, po dwójkowej akcji Popławski Kameko, Rekord doprowadził do wyrównania. Przed końcem pierwszej połowy Krawczyk przechylił szale zwycięstwa na korzyść gospodarzy ustalając wynik 2:1 do przerwy.
www.zks-gatta.pl - Mecz o Mistrzostwo Polski
Gatta Active po ciężkiej walce pokonała Rekord Bielsko - Biała i z powodu jednoczesnej utaty punktów przez Wisłę Krakbet Kraków, ostatni mecz sezonu 2014/2015 okazuje się meczem o Mistrzostwo Polski!
MH / ŁB / Foto: PM
Komentarze:
następny mecz
Koniec sezonu 2015/2016 | ||
Rekord z brązowym medalem MP! | ||
Rekord Bielsko-Biała | Rekord Bielsko-Biała |
poprzedni mecz
Futsal Ekstraklasa | ||
14.05.2016 r. | ||
3:2 (2:1) |
||
Rekord Bielsko-Biała | Red Devils Chojnice |
Tabela
M | P | ||
---|---|---|---|
1 | Gatta Active Zduńska Wola | 22 | 49 |
2 | Pogoń '04 Szczecin | 22 | 45 |
3 | Rekord Bielsko-Biała | 22 | 44 |
4 | Red Devils Chojnice | 22 | 37 |
5 | FC Toruń | 22 | 35 |
6 | Nbit Gliwice | 22 | 29 |
7 | Red Dragons Pniewy | 22 | 26 |
8 | GAF Omega Gliwice | 22 | 26 |
9 | KGHM Euromaster Głogów | 22 | 26 |
10 | Clearex Chorzów | 22 | 23 |
11 | AZS UŚ Katowice | 22 | 17 |
12 | Gwiazda Ruda Śląska | 22 | 9 |