W najbliższą niedzielę Rekord zagra pierwszy z dwóch pojedynków o awans do Final Four Halowego Pucharu Polski.

Chociaż rekordziści nadal pozostają w grze o medale w rozgrywkach ekstraklasy futsalu to, przynajmniej w teorii, łatwiejsze do zdobycia jest inne bardzo cenne krajowe trofeum. Oczywiście z czysto sportowego punktu widzenia, skala trudności jest równie wysoka jak w ligowych zmaganiach, ale by zdobyć Halowy Puchar Polski, trzeba wygrać tylko (i aż) cztery spotkania. Natomiast cztery wygrane w ekstraklasie medalu na pewno jeszcze nie zapewnią. Tym bardziej jest więc istotne, by biało-zieloni jak najszybciej zapomnieli o nieudanej wyprawie nad polskie morze i skoncentrowali się na niedzielnym pucharowym pojedynku z Gwiazdą Ruda Śląska.

Oba ligowe pojedynki z rudzianami mamy już w tym sezonie za sobą i opierając się tylko na wynikach osiągniętych w tych meczach można być optymistą. Zarówno wrześniowy mecz rozegrany w hali przy Startowej 13 jak i rewanżowy rozegrany w tym roku w Rudzie Śląskiej zakończyły się zwycięstwami rekordzistów, odpowiednio 5:3 i 7:2. Warto jednak zauważyć, że po tym drugim spotkaniu znacznie poprawiła się sytuacja kadrowa w zespole naszych niedzielnych rywali, czego efektem były dwa kolejne ligowe zwycięstwa – z Pogonią 04 Szczecin i AZS UG Gdańsk, natomiast w ostatniej ligowej kolejce Gwiazda poległa w Chojnicach z miejscowym Red Devils.

Droga obu zespołów do ćwierćfinału, bo na takim szczeblu przyjdzie im rywalizować, była trochę mniej uciążliwa dla rudzian. Po wyeliminowaniu zamykającej pierwszoligową tabelę ekipy AZS WSiU Malwee Łódź (7:0), w 1/8 finału los wyznaczył im za rywala Góral Tryńcza, drużynę występującą w podkarpackiej II lidze, którego pokonali w stosunku 6:2.

O ile pojedynek w 1/16 finału naszej drużyny, również nie przyniósł specjalnie dużej dawki emocji – wygrana z KF Stal Mielec 9:0, to już mecz z Clearexem Chorzów na pewno tak. Po bardzo dobrej pierwszej połowie i bramce Kamila Kmiecika, prowadziliśmy do przerwy. W drugiej części gry nasiliły się ataki miejscowych, którzy mieli kilka świetnych okazji do wyrównania. Ostatecznie celu nie osiągnęli i to bielszczanie zameldowali się w ćwierćfinale.

Biało-zieloni pojadą do Rudy Śląskiej bez kontuzjowanego Michała Marka oraz oczywiście Pawła Machury i Douglasa, pozostali zawodnicy będą do dyspozycji trenera Adam Krygera. Po tym spotkaniu będziemy mieli trzytygodniową przerwę w futsalowych rozgrywkach, spowodowaną udziałem reprezentacji Polski w eliminacjach do mistrzostw Europy.

Komplet par ćwierćfinałowych Halowego Pucharu Polski:

AZS UŚ Katowice – Gatta Active Zduńska Wola (sobota, g. 13:00)

Red Devils Chojnice – Pogoń ’04 Szczecin (niedziela, g. 18:00)

KGHM Euromaster Chrobry Głogów – Wisła Krakbet Kraków (niedziela, g. 19:00)

Gwiazda Ruda Śląska – Rekord Bielsko-Biała (niedziela, g. 17:00)

Mecze rewanżowe odbędą się w terminie 14-15 kwietnia br.

MH

.

Komentarze: