Aktualności - Futsal

Polska - Rosja 0:6 i... 0:6

Rewanżowy pojedynek z Rosją przyniósł ponownie wysoką porażkę.

Polska – Rosja 0:6 (0:3)

0:1 Miłowanow (10. min.)

0:2 Lima (14.min.)

0:3 Lima (20. min.)

0:4 Lima (32. min.)

0:5 Miłowanow (37. min.)

0:6 Pieriewierziew (39. min.)

Polska: Dworzecki (Nawrat) – Popławski, Budniak, Marciniak, Mikołajewicz, Solecki, M. Wojciechowski, Kubik, Krawczyk, S. Wojciechowski, Łopuch, Sobalczyk, Wojtyna.

Nie udał się biało-czerwonym rewanż z jedną z najlepszych drużyn świata - ponownie zanotowali porażkę w identycznych rozmiarach jak w spotkaniu rozegranym w poniedziałek. Momentami wydawało się, ze dziś może być lepiej, ale nasi reprezentanci razili nieskutecznością, a że w obronie ilość błędów była zbliżona do tych z pierwszego meczu, to i końcowy rezultat taki sam. O ile wczoraj prym w strzelaniu bramek z reguły wiedli rdzenni Rosjanie, to w rewanżu rozegranym w Stargardzie Szczecińskim błysnął król strzelców ostatnich Mistrzostw Europy - Eder Lima, zdobywca trzech goli. Jako pozytyw warto odnotować po raz wtóry wysoką frekwencję - hala w Stargardzie zapełniła się po brzegi.

Polska – Rosja 0:6 (0:1)

0:1 Kutuzow (9. min.)

0:2 Batyriew (24.min.)

0:3 Cziszkala (32. min.)

0:4 Romulo (35. min.)

0:5 Batyriew (36. min.)

0:6 Fachrudtinow (40. min.)

Polska: Nawrat (Dworzecki) – Popławski, Budniak, Marciniak, Mikołajewicz, Solecki, M. Wojciechowski, Kubik, Krawczyk, S. Wojciechowski

Dla obu zespołów był to przedostatni sprawdzian przed marcowymi kwalifikacjami do EURO Futsal 2016. Poważne podejście do gry Polaków miało charakter „obligatoryjny”, natomiast rywale stawili się w najmocniejszym składzie m.in. z naturalizowanymi graczami – Robinho, Ederem Limą i Romulo. Przez pół godziny podopieczni Andrei Bucciola spisywali się co najmniej poprawnie w konfrontacji z aktualnymi wicemistrzami Europy.  Jednak mimo niezłej postawy dwubramkową przewagę osiągnęli goście. Niestety po upływie 30-stu minut spotkania w szeregach naszego zespołu zaczęły mnożyć się proste błędy, które skrzętnie i bezlitośnie wykorzystali rywale, aplikując kolejne gole. Na nic zdaly się także wysiłki w ofensywie. Najbliżej strzelenia choćby honorowego gola byli – Marcin Mikołajewicz, Paweł Budniak (trafienie w słupek) i Daniel Krawczyk. W spotkaniu udział wzięli dwaj „rekordziści” – Artur Popławski i Bartłomiej Nawrat, który w 32. minucie opuścił boisko z - oby niegroźną - kontuzją. Warto zaznaczyć, że szczecińskiej konfrontacji przyglądała się blisko pięciotysięczna widownia! Jak na standardy niszowej, w opinii niektórych, dyscypliny sportu, było to całkiem okazałe audytorium. Jutro w Stargardzie Szczecińskim odbędzie się spotkanie rewanżowe.

TP

Komentarze:

następny mecz

Koniec sezonu 2015/2016
Rekord z brązowym medalem MP!
Rekord Bielsko-Biała Rekord Bielsko-Biała

poprzedni mecz

Futsal Ekstraklasa
14.05.2016 r.

3:2 (2:1)

Rekord Bielsko-Biała Red Devils Chojnice

Tabela

M P
1 Gatta Active Zduńska Wola 22 49
2 Pogoń '04 Szczecin 22 45
3 Rekord Bielsko-Biała 22 44
4 Red Devils Chojnice 22 37
5 FC Toruń 22 35
6 Nbit Gliwice 22 29
7 Red Dragons Pniewy 22 26
8 GAF Omega Gliwice 22 26
9 KGHM Euromaster Głogów 22 26
10 Clearex Chorzów 22 23
11 AZS UŚ Katowice 22 17
12 Gwiazda Ruda Śląska 22 9

SPONSOR TECHNICZNY: PARTNERZY: PATRONI MEDIALNI: