Przed halową drużyną Rekordu pierwsza dłuższa przerwa od sierpnia, kiedy przystąpili do gier o stawkę.

W ostatniej kolejce biało-zieloni odnieśli pewne zwycięstwo nad AZS Uniwersytet Gdański Gdańsk. Krótko o meczu oraz planach na najbliższe tygodnie rozmawiamy z Andrzejem Szłapą, grającym drugim trenerem futsalowców.

AZS UG Gdańsk to najmocniejszych rywali chyba nie należał?

- Zgadza się, AZS nie postawił nam wysoko poprzeczki, jednak trzeba zauważyć, że byli groźni w pojedynkach jeden na jeden i to oni strzelili pierwszą bramkę w tym meczu. Obraz gry wskazywał na to, że powinniśmy odrobić straty i tak też się stało. Po ostatniej przegranej z Gattą, było to dla nas ważne zwycięstwo.

Zwycięstwo pewne, a czy wy jako szkoleniowcy wraz z trenerem Adamem Krygerem, jesteście zadowoleni z postawy zespołu w tym meczu?

- O ile z pierwszej połowy mogliśmy być zadowoleni, chociaż do ideału jeszcze daleka droga, to druga  była nieco gorsza. Pomimo tego, że mecz był pod kontrolą, to przeciwnik stworzył za dużo sytuacji i wdaliśmy się w niepotrzebną wymianę.

Dość długa przerwa przed nami, skład będzie też okrojony o kadrowiczów, będzie więcej odpoczynku czy od razu przygotowania do meczu w Chojnicach?

- Mamy trzy tygodnie przerwy od meczów ligowych. Pierwszy tydzień traktujemy regeneracyjnie, jesteśmy po wielu ciężkich bojach i odpoczynek jest w pełni zasłużony. Wyjątkiem są zawodnicy powołani do kadry. W następnym tygodniu chcemy ciężej potrenować i naładować akumulatory na najbliższe mecze. Trzeci tydzień potraktujemy typowo startowo.

Skład ligowej czołówki podobny do ubiegłorocznego, ale w miejsce Pogoni wskoczył Clearex. Spodziewałeś się takie rozwoju wypadków?

- Układ tabeli nie jest wielkim zaskoczeniem, faworyci są w czołówce. Clearex w zeszłym sezonie był nieobliczalną drużyną, widocznie  się ograli i w tym składzie dorośli do walki o najwyższe cele. Na dzień dzisiejszy liga wygląda na bardzo wyrównaną ale trzeba zaznaczyć, że to dopiero początek sezonu. Wiele się może jeszcze wydarzyć.

MH / Foto: PM

Komentarze: