Aktualności - Futsal

Dogonić lidera

Już tylko dwie drużyny noszą miano niepokonanych w ekstraklasie futsalu, a jedną z nich są biało-zieloni.

Druga czyli krakowska Wisła, z którą rekordziści podzielili się punktami w pierwszej kolejce, ma jednak rozegrany jeden mecz więcej. Chcąc więc zrównać się punktami z liderem tabeli jutrzejsze, zaległe spotkanie z Gattą Active Zduńska Wola zawodnicy Rekordu muszą rozstrzygnąć na swoją korzyść.

Nasz środowy przeciwnik od kilku lat znajduje się w ścisłej krajowej czołówce, a bilans naszych zmagań z tą drużyną w ostatnich trzech latach jest idealnie równy - odnieśliśmy sześć zwycięstw, jedno spotkanie zakończyło się remisem i sześciokrotnie schodziliśmy z parkietu pokonani. Przed trzema laty oprócz spotkań w sezonie zasadniczym, oba zespoły po przegranych półfinałach play-off  rywalizowały o brązowe medale – w tym przypadku górą byli bielszczanie.

Rok później spotkaliśmy zduńskowolan już w pierwszej rundzie play-off i to oni zakończyli oni nasze marzenia o medalu już na tym etapie rozgrywek. Wreszcie w ubiegłym sezonie drużyna Gatty przez cały czas  należała do „wielkiej czwórki”, a medalową szansę zaprzepaściła w ostatniej ligowej kolejce. Wtedy to uległa Pogoni 04 Szczecin w bezpośrednim pojedynku, w efekcie przesuwając się z drugiego na czwarte miejsce.  Dla nas jak wiemy, poprzedni sezon był finalnie ze wszech miar szczęśliwy, choć rozpoczął się on nieszczególnie – od porażki z... Gattą Active Zduńska Wola (2-3). Czas rewanżowego pojedynku przypadł na najlepszy okres gry naszej drużyny – serii dziesięciu kolejnych zwycięstw, a wśród „ofiar” znalazła się także Gatta ulegając rekordzistom 0-3.

Przed obecnym sezonem do drużyny ze Zduńskiej Woli dołączyli nowi zawodnicy o dość znanych nazwiskach. Adrian Budka, zawodnik który zaliczył ponad sto występów w naszej piłkarskiej ekstraklasie w barwach Widzewa Łódź i Pogoni Szczecin, znany jest bardziej kibicom futbolu, natomiast tym interesującym się futsalem nieobce jest nazwisko Mateusza Miki, który ma na swym koncie mistrzostwa Polski zdobyte z Akademią Futsal Pniewy. Póki co, obaj ci zawodnicy nie decydują o obliczu drużyny w znacznym stopniu, a my nie mamy nic przeciwko by ten stan rzeczy nie zmienił się również w środę.

Należy jednak pamiętać, że w drużynie naszych najbliższych rywali nie nastąpiły żadne istotne ubytki. Nadal o sile tej drużyny decydują doświadczeni zawodnicy by wymienić tylko Michała Marciniaka, Igora Sobalczyka, Marcina Olejniczaka, Mariusza Milewskiego czy Daniela Krawczyka. Na pewno jest to drużyna potrafiąca wygrać z każdym zespołem ekstraklasy, z drugiej jednak strony charakteryzująca się brakiem regularności. Nie inaczej jest w tym sezonie – po „planowym” zwycięstwie na rozpoczęcie rozgrywek w Rudzie Śląskiej z miejscową Gwiazdą, zduńskowolanie byli faworytem również w domowym pojedynku z Clearexem Chorzów, w którym niespodziewanie polegli. W ostatnim swym meczu wskoczyli ponownie na „właściwe tory” pokonując zespół z Głogowa.

Po występie w Rydze bielszczanie wrócili do krajowych rozgrywek „z przytupem”, aplikując wicemistrzowi Polski ze Szczecina aż osiem bramek. Nie ma o ukrywać, że brak zdobyczy bramkowych był w ostatnim czasie głównym mankamentem naszej drużyny – w sześciu swoich występach przed meczem w Szczecinie biało-zieloni zdobyli łącznie trzynaście goli. Co ciekawe, podczas kiedy w ostatniej kolejce zawodnicy Rekordu odnieśli najwyższe zwycięstwo wśród ligowej stawki, to zawodnikom Gatty Active do zdobycia trzech punktów wystarczyła wygrana najskromniejsza z możliwych – pokonali KGHM Euromastera Chrobry Głogów zaledwie 1-0.

Chociaż mamy dopiero połowę października, za bielską drużyną już dziesięć spotkań o stawkę. To sporo, nic więc dziwnego, że większość zawodników chętnie odpoczęła by już od ligowych zmagań, ale z tym muszą wstrzymać się do najbliższej niedzieli. Póki co trzeba zrobić wszystko by po najbliższym spotkaniu nie stracić dystansu do lidera z Krakowa.

Początek środowego meczu o godz. 19:00 w hali przy Startowej 13.

MH / Foto: PM

Komentarze:

następny mecz

Koniec sezonu 2015/2016
Rekord z brązowym medalem MP!
Rekord Bielsko-Biała Rekord Bielsko-Biała

poprzedni mecz

Futsal Ekstraklasa
14.05.2016 r.

3:2 (2:1)

Rekord Bielsko-Biała Red Devils Chojnice

Tabela

M P
1 Gatta Active Zduńska Wola 22 49
2 Pogoń '04 Szczecin 22 45
3 Rekord Bielsko-Biała 22 44
4 Red Devils Chojnice 22 37
5 FC Toruń 22 35
6 Nbit Gliwice 22 29
7 Red Dragons Pniewy 22 26
8 GAF Omega Gliwice 22 26
9 KGHM Euromaster Głogów 22 26
10 Clearex Chorzów 22 23
11 AZS UŚ Katowice 22 17
12 Gwiazda Ruda Śląska 22 9

SPONSOR TECHNICZNY: PARTNERZY: PATRONI MEDIALNI: