Aktualności - Futsal

Uciec Pogoni


 Po pucharowej przerwie wracamy do rozgrywek Futsal Ekstraklasy...

 

Dopiero dwie kolejki rozegrała w rundzie rewanżowej futsalowa Ekstraklasa, a już są pierwsze „ofiary”. Za taką niewątpliwie należy uznać zespół Gatty Zduńska Wola. To jedyna ekipa z czołowego kwartetu, która jak do tej pory, w tegorocznych rozgrywkach nie zdobyła nawet punktu. Faktem jest, że ma za sobą mecze trudne – z liderem tabeli Rekordem oraz krakowską Wisłą.

Tym niemniej chcąc walczyć o tytuł mistrzowski takie pojedynki również należy wygrywać. Tak więc realnie patrząc w grze o najwyższą stawkę na dzień dzisiejszy pozostały trzy zespoły. Zarówno nasza drużyna, a także mistrz Polski z Krakowa oraz szczecińska Pogoń zainkasowały w drugiej rundzie komplet punktów. Spotkaniem z tą ostatnią drużyną, rekordziści rozpoczną trzyodcinkowy serial gier, które mogą zarówno wstrząsnąć czubem tabeli jak i wiele wyjaśnić na korzyść naszej drużyny. Opinię tą podziela m.in. wiceprezes Wisły Kraków Piotr Wawro, który stwierdził:

Jeżeli wygracie z Pogonią, to nasz mecz w Krakowie będzie pojedynkiem o Mistrzostwo Polski.

Po meczu z Pogonią, w kolejnych odcinkach tego mini serialu, zagramy z GAF Jasna Gliwice oraz wspomnianą Wisłą. O potencjale krakowian nikogo przekonywać nie trzeba, a wcale nie łatwiej zapowiada się wyprawa do Gliwic. Wystarczy wspomnieć, że w rundzie jesiennej bez punktu wyjeżdżały stamtąd zarówno Pogoń Szczecin jak i Wisła czyli odpowiednio druga i trzecia drużyna w ligowej tabeli. Jednak o to jak pokonać gliwiczan będziemy się martwić za tydzień, póki co wypada się całkowicie skoncentrować na tym co w poniedziałek.

Wiemy jedno – Pogoń to nie jest w minionych latach wymarzony rywal dla naszej drużyny. Ostatnie cztery spotkania rozegrane w Futsal Ekstraklasie między tymi zespołami zakończyły się wygraną szczecinian. W listopadzie ubiegłego roku minęły dwa lata odkąd rekordziści po raz ostatni pokonali Pogoń w rozgrywkach ligowych (3-0 w Bielsku-Białej). Najwyższy więc czas by dokonać tego po raz kolejny. O tym, że jest to możliwe przekonaliśmy się w ubiegłorocznym finale Pucharu Polski, kiedy w odniesieniu zwycięstwa biało-zielonym nie przeszkodził nawet fakt, że to szczecinianie byli gospodarzem tamtego meczu. W trzeciej kolejce tegorocznych rozgrywek ulegliśmy portowcom w Szczecinie 3-4, ale pamiętajmy, że były to ostanie punkty jakie nasza drużyna straciła w tym sezonie. Ponadto szczecinianie, jeżeli już tracą punkty to tylko na wyjeździe, gdzie doznali dwóch porażek, a w jednym przypadku (w Krakowie) zanotowali remis. Należy również wziąć pod uwagę to, że rekordziści w tym sezonie są u siebie dla rywali bezwzględni, więc szansa na zainkasowanie trzech punktów na pewno jest spora.

Ciężko na dziś powiedzieć cokolwiek o dyspozycji obu zespołów. Rekordziści musieli wysłuchać sporo krytycznych uwag po swym ostatnim występie w Tychach, choć usprawiedliwiając siebie i kolegów kapitan drużyny Piotr Szymura stwierdził po tym spotkaniu:

...szatnia była inna niż przed meczem z Gattą... mając na myśli przedmeczową mobilizację. Miejmy więc nadzieję, że w poniedziałek ta szatnia będzie jednak tą z inaugurującego pojedynku drugiej rundy.

Wydaje się, że także portowcy nie są jeszcze w optymalnej dyspozycji, mimo kompletu punktów zdobytych w tym roku. Zarówno po meczu z GKS Tychy jak i tym z GAF Jasna Gliwice, szczecińscy kibice nie byli zachwyceni ich postawą. Dla obu drużyn jest to już najwyższy czas by wskoczyć na „właściwe obroty”. Kolejne wyzwania biało-zielonych zostały opisane powyżej, natomiast Pogoń już za w następnej kolejce podejmie krakowską Wisłę.

Jak będzie przekonamy się w poniedziałek, wiemy jednak na pewno, że w hali w Cygańskim Lesie czeka nas wyjątkowe futsalowe święto. Takie, którego w Bielsku kibice nie pamiętają – Rekord jako lider tabeli w meczu na szczycie podejmuje wicelidera.

Początek spotkania o dość nietypowej porze, rywalizacja rozpocznie się bowiem o godzinie 19.20. Wynika to z wymogów telewizji Orange Sport, która przeprowadzi bezpośrednią transmisję z tego meczu.

 

MH/ŁB

Komentarze:

następny mecz

Koniec sezonu 2015/2016
Rekord z brązowym medalem MP!
Rekord Bielsko-Biała Rekord Bielsko-Biała

poprzedni mecz

Futsal Ekstraklasa
14.05.2016 r.

3:2 (2:1)

Rekord Bielsko-Biała Red Devils Chojnice

Tabela

M P
1 Gatta Active Zduńska Wola 22 49
2 Pogoń '04 Szczecin 22 45
3 Rekord Bielsko-Biała 22 44
4 Red Devils Chojnice 22 37
5 FC Toruń 22 35
6 Nbit Gliwice 22 29
7 Red Dragons Pniewy 22 26
8 GAF Omega Gliwice 22 26
9 KGHM Euromaster Głogów 22 26
10 Clearex Chorzów 22 23
11 AZS UŚ Katowice 22 17
12 Gwiazda Ruda Śląska 22 9

SPONSOR TECHNICZNY: PARTNERZY: PATRONI MEDIALNI: