Aktualności - Futsal

Red Dragons Pniewy - Rekord B-B 6:5 (4:1)

Rekord Bielsko-Biała bez punktów wraca z Wielkopolski.

 Red Dragons Pniewy - Rekord Bielsko-Biała 6:5 (4:1)

Rekord: Brzenk - Janovsky, Popławski, Polasek, Franz, Szłapa, Kameko, Łysoń, Kmiecik; Marek, Machura

 1:0 Wachoński (4. min.)

 1:1 Kameko  (6. min.)

 2:1 Błaszyk    (12. min.)

 3:1 Frajtag   (15. min.)

 4:1 Piasek   ( 19. min.)

 5:1 Skrzypek (26. min.)

 5:2 Frajtag samobójcza (27. miin.)

 5:3 Machura (33 min.)

 5:4 Piasek samobójcza (37. min)

 6:4 Skrzypek (38. min)

6:5 Machura (39. min)

Chociaż jako pierwsi trafili w tym spotkaniu gospodarze to jednak początek meczu nie zwiastował wcale tego co wydarzyło się w dalszej części pierwszej połowy. Rekordziści doprowadzili do wyrównania po dwóch minutach po strzale Dmytro Kameko z rzutu wolnego. To biało-zieloni częściej byli w posiadaniu piłki, dość szybko po wyrównaniu mogli także objąć prowadzenie. Po koronkowo rozegranej akcji i strzale Rafała Franza piłkę z linii bramkowej wybił jednak Patryk Hoły. Potem było już niestety coraz gorzej, „żyjący” ze strat naszych zawodników Pniewianie byli bezlitośni w swoich kontratakach, zdobywając po takich akcjach aż trzy bramki, natomiast gol Piotra Błaszyka to efekt skutecznie rozegranego rzutu rożnego. Ataki bielszczan rozgrywane były zbyt wolno by skruszyć mur obronny gospodarzy, a ponieważ ze strzałami z dalszej odległości bez problemów radził sobie Maciej Foltyn to do przerwy wysokie prowadzenie Red Dragons.

Widząc bezradność poczynań swych podopiecznych, trener Adam Kryger od początku drugiej połowy wycofał bramkarza i w ten sposób rekordziści rozgrywali swoje akcje już do końca spotkania. Nim Paweł Machura nabił Łukasza Frajtaga, który samobójczym trafieniem powiększył bramkowy dorobek naszej drużyny, to straciliśmy piątego gola – do pustej bramki piłkę posłał Adrian Skrzypek. Gospodarze tym razem za sprawą Szymona Piaska po raz kolejny pokonali własnego bramkarza, a ich dwa samobójcze trafienia przedzielił gol Machury – w 37 minucie było więc 5:4 i jeszcze tliła się iskierka nadziei w sercach bielskich kibiców. Zgasła szybko - bo już po 40 sekundach – drugą swoją bramkę zdobył Skrzypek. Zanim sędziowie zagwizdali po raz ostatni Foltyna zdołał jeszcze pokonać Machura, ale mimo to szósta przegrana Rekordu w tym sezonie stała się faktem.

MH / Foto: PM

Komentarze:

następny mecz

Koniec sezonu 2015/2016
Rekord z brązowym medalem MP!
Rekord Bielsko-Biała Rekord Bielsko-Biała

poprzedni mecz

Futsal Ekstraklasa
14.05.2016 r.

3:2 (2:1)

Rekord Bielsko-Biała Red Devils Chojnice

Tabela

M P
1 Gatta Active Zduńska Wola 22 49
2 Pogoń '04 Szczecin 22 45
3 Rekord Bielsko-Biała 22 44
4 Red Devils Chojnice 22 37
5 FC Toruń 22 35
6 Nbit Gliwice 22 29
7 Red Dragons Pniewy 22 26
8 GAF Omega Gliwice 22 26
9 KGHM Euromaster Głogów 22 26
10 Clearex Chorzów 22 23
11 AZS UŚ Katowice 22 17
12 Gwiazda Ruda Śląska 22 9

SPONSOR TECHNICZNY: PARTNERZY: PATRONI MEDIALNI: