Aktualności - Futsal

Clearex Chorzów - Rekord B-B 0:1 (0:1)

Drugi z rzędu dreszczowiec z udziałem biało-zielonych, po raz wtóry zakończony sukcesem.

 Jeszcze nie ochłonęliśmy po wydarzeniach w Zduńskiej Woli, a podobne emocje przyszło nam przeżywać w hali przy ulicy Dąbrowskiego w Chorzowie. Najważniejszy jest jednak efekt końcowy – po blisko trzech latach przerwy rekordziści opuścili chorzowski obiekt jako zwycięzcy.

 Mecz którego stawką był awans do najlepszej ósemki pucharowej rywalizacji, rozpoczął się bardzo spokojnie. Oba zespoły postawiły na wzmożoną czujność w defensywie, co spowodowało, że dość długo po prostu brakowało emocji – walka toczyła się w środkowej strefie boiska, a obaj bramkarze nie mieli praktycznie żadnej pracy. Pierwszy celny strzał oddali goście za sprawą Wojciecha Łysonia dopiero w 7 minucie meczu. Cztery minuty później „złotego” jak się potem okazało gola zdobył Kamil Kmiecik. Zawodnik Rekordu, powalczył o piłkę na siódmym metrze, zabrał ją zawodnikowi Clearexu, a następnie obracając się, strzelił płasko w „długi” róg bramki Damiana Purolczaka.

 Po zdobyciu prowadzenia przez naszą drużynę mecz nabrał rumieńców, gospodarze, którzy już nie mieli czego bronić zaatakowali, a nasi zawodnicy mieli dość często okazje do kontrataków. Stworzyli kilka bardzo dobrych sytuacji pod bramką rywala, „setki” zmarnowali Kmiecik i w ostatnich sekundach pierwszej połowy Rafał Franz, ale ta część gry zdecydowanie dla gości.

 Po zmianie stron jeszcze znakomita okazja zmarnowana przez Kmiecika po akcji Łysonia, lecz z czasem coraz częściej do głosu zaczęli dochodzić gospodarze. Im bliżej końca gry tym ich przewaga wzrastała, a obronę rekordzistom utrudniał w dodatku fakt, że blisko 10 minut ostatnich zmuszeni byli grać z pięcioma faulami na swoim koncie. Chorzowianie wypracowali kilka znakomitych, na szczęście zmarnowanych, sytuacji do zdobycia bramki. Nieskuteczny był przede wszystkim Daniel Wojtyna, który oprócz dwóch stuprocentowych sytuacji nie wykorzystał również przedłużanego rzutu karnego w 39 minucie, ale należy podkreślić kolejny bardzo dobry występ Krystiana Brzenka, o czym świadczy choćby zerowe konto bramkowe po stronie strat drużyny z Bielska-Białej.

Tak więc skromne prowadzenie udało się dowieźć do końca spotkania i to bielszczanie zagrają o Final Four Halowego Pucharu Polski. Ich rywalem będzie Gwiazda Ruda Śląska, która pokonała w wyjazdowym pojedynku Góral Tryńcza 6:2. Komplet rezultatów i zestaw par ćwierćfinałowych znajdziecie jutro na naszej stronie, a my już dziś zapraszamy na kolejny mecz ligowy – w najbliższą niedzielę o godz. 18:00 biało-zieloni podejmą Pogoń 04 Szczecin.

 Poniżej zapis relacji live z dzisiejszego spotkania.

 

 

Błąd: 500

Możliwe, że nie możesz zobaczyć tej strony, ponieważ

  1. Użyta zakładka jest nieaktualna
  2. Twoja wyszukiwarka nie odświeżyła jeszcze mapy naszej witryny
  3. Adres został wpisany z błędem
  4. Nie masz uprawnień do obejrzenia tej strony
  5. Joomla! nie może zlokalizować wskazanego zasobu.
  6. Wystąpił błąd podczas wykonywania powierzonego zadania.

Spróbuj jednej z następujących stron:

Jeśli problem się powtarza, skontaktuj się z administratorem witryny..

Komentarze:

następny mecz

Koniec sezonu 2015/2016
Rekord z brązowym medalem MP!
Rekord Bielsko-Biała Rekord Bielsko-Biała

poprzedni mecz

Futsal Ekstraklasa
14.05.2016 r.

3:2 (2:1)

Rekord Bielsko-Biała Red Devils Chojnice

Tabela

M P
1 Gatta Active Zduńska Wola 22 49
2 Pogoń '04 Szczecin 22 45
3 Rekord Bielsko-Biała 22 44
4 Red Devils Chojnice 22 37
5 FC Toruń 22 35
6 Nbit Gliwice 22 29
7 Red Dragons Pniewy 22 26
8 GAF Omega Gliwice 22 26
9 KGHM Euromaster Głogów 22 26
10 Clearex Chorzów 22 23
11 AZS UŚ Katowice 22 17
12 Gwiazda Ruda Śląska 22 9

SPONSOR TECHNICZNY: PARTNERZY: PATRONI MEDIALNI: